Polsko-czeskie przejście graniczne Skrbeńsko – Petrovice otwarte dla osobówek?
Czy samochody osobowe będą mogły znów jeździć przez dawne polsko-czeskie przejście graniczne Skrbeńsko - Petrovice? Takie rozwiązanie proponują władze gminy Godów.

Polsko-czeskie przejście graniczne Skrbeńsko – Petrovice ponownie dostępne dla osobówek?
A wszystko dlatego, że już wkrótce Czesi rozpoczną remont drogi wiodącej do innego dawnego przejścia w tej gminie Gołkowice – Zavada. Droga do granicy będzie tam zamknięta przez około 3 miesiące. Stąd pomysł by przywrócić ruch dla osobówek przez drugie przejście w Skrbeńsku. Przypomnijmy zostało ono zamknięte dla aut pod koniec 2021 roku, po tym jak na wąską drogę zaczęli wjeżdżać kierowcy tirów. Mówi wójt gminy Godów, Mariusz Adamczyk:
Mariusz Adamczyk: Szerokość drogi jest 2,5 metra – 2,8 metra w związku z tym jak jechały tiry, bo wskazywało, że to jest najkrótsze połączenie z autostrady w kierunku Rumunii, Węgier i ich GPS tak kierował. Tak samo ze strony czeskiej, jak jechali w stronę Cieszyna polskiego to też kierowało samochody ciężarowe na autostradę A1 w kierunku Niemiec. W tej chwili jest całkowicie zablokowany przejazd, ponieważ nie było możliwości dwóch samochodów ciężarowych się minąć. Nie pomagało nawet ustawienie znaków, czyli znacznika, że wjazd tylko aut do 3,5 tony i informacji, że to jest droga wąska i tak te samochody jechały.

Mariusz Adamczyk, wójt Godowa / fot. Radio 90
Teraz planowany przez Czechów remont drogi przy przejściu Gołkowice – Zavada wymusza zmianę tego rozwiązania. Ruch w Skrbeńsku miałby wrócić ale tylko dla osobówek. A jak problem TIR-ów, które znów mogłyby się pojawić na drodze chcą rozwiązać władze gminy? Jakie proponują teraz rozwiązanie?
Mariusz Adamczyk: Będziemy otwierać te przejście tymczasowo w Skrbeńsku i chcemy zostawić już, żeby te przejścia były otwarte na stałe, ale oznakujemy je jako „droga ślepa”, ale będzie możliwość przejechania samochodem na drugą stronę. Chcemy to zrobić wyłącznie dla ruchu lokalnego, dla mieszkańców jak najbardziej, bo będą mogli przejechać. Oznaczenie będzie jako droga ślepa. W związku z tym oznakowaniem mam nadzieję, że GPS wskaże, że to jest droga ślepa, czyli nieprzejezdna. Taka jest nasza propozycja, że tak możemy to zrobić. Niech mieszkańcy ze Skrbeńsk zadecydują, czy otwieramy to w ten sposób, czy nie.
A spotkanie władz gminy z mieszkańcami zaplanowano na wtorek 28 stycznia w ośrodku kultury w Skrbeńsku, początek o 18.
Czytaj także: