Pomoc przyszła w ostatniej chwili. Małżeństwo podtrute tlenkiem węgla
Strażacy z Żor zostali wezwani do domu jednorodzinnego przy ulicy Szkolnej tuż przed 1.00 w nocy (17.02.). Źle poczuło się małżeństwo, które korzystało z łazienki z nieszczelnym piecykiem gazowym.
Na 112 zadzwoniła 34-letnia kobieta. Zarówno ona, jak i jej 37-letni mąż mieli już objawy zatrucia tlenkiem węgla. Pomiar wykonany przez strażaków potwierdził wysokie stężenie czadu w mieszkaniu.
Jak usłyszeliśmy od rzecznika żorskich ratowników, Krzysztofa Kusia:
Kilka minut później prawdopodobnie te osoby straciłyby przytomność.
Na obserwację do szpitala razem z rodzicami trafiła również dwójka dzieci w wieku 3 i 6 lat.