Ponad 1700 osób stanęło wczoraj (11.10.) na starcie VIII Żorskiego Biegu Ulicznego
Rywalizowali na dwóch dystansach dwóch i 10 kilometrów. Na krótszym, gdzie biegano "po zdrowie" trasę pokonywali wszyscy bez względu na wiek od najmłodszych po najstarszych, a na starcie stanęło także wiele rodzin.
Bardziej wymagający był Bieg Główny, gdzie uczestnicy musieli zmierzyć się z trasą o długości 10 kilometrów. Na mecie Radio 90 pytało: jak się biegło?
Puchary i statuetki rozdano w wielu klasyfikacjach. W jednej z nich najlepszy był biegacz długodystansowy, maratończyk, olimpijczyk z Moskwy, wielokrotny mistrz Polski, Zbigniew Pierzynka:
Jak co roku Żorski Bieg Uliczny swoją obecnością zaszczycili goście specjalni. Tym razem oprócz najlepszej polskiej sprinterki, żorzanki Ewy Swobody oraz Mateusza Banaszkiewicza z Kabaretu Młodych Panów, gościem był utytułowany piłkarz ręczny Artur Siódmiak, autor pamiętnej bramki rzuconej przez całe boisko. Jak ocenia tego typu imprezy?
Zadowolony po imprezie był także dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Żorach, Arkadiusz Stanula, organizator biegu, który sam pokonał trasę 10 kilometrów:
Organizatorzy już zapraszają na kolejny, IX Żorski Bieg Uliczny za rok, wiele wskazuje na to, że zostanie zwiększony limit uczestników biegu. W Żorach był Robert Krzyżaniak.
