Ponad 40% policjantów na zwolnieniach lekarskich

Już ponad 40% policjantów w województwie śląskim przebywa na L4. Od kilku dni masowo rośnie liczba funkcjonariuszy udających się na zwolnienia lekarskie. Tzw. psia grypa jest efektem braku porozumienia z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie podwyżek płac w policji. Brakuje policjantów na drogach, patrolach, zamykane są komisariaty:

Gdzie jest najgorsza sytuacja z obsadą – nie chcemy tego podawać, przekazywać, żeby nie zapraszać złodziei w te miejsca, gdzie policji nie ma. Takiej informacji Pan ode mnie nie uzyska. Wszędzie sytuacja jest niebezpieczna. […] Nie ma w tej chwili jednostek w województwie Śląskim, gdzie byłyby pełne patrole.

To oddolna akcja funkcjonariuszy, z którą nie mamy nic wspólnego – podkreśla Maciej Dziergas ze Związku Zawodowego Policjantów województwa śląskiego:

Sytuacja w tej chwili już staje się bardzo poważna. Brakuje na śląskich ulicach w tej chwili 5200 albo 5300 policjantów. […] My jako związek zawodowy policjantów nie inicjowaliśmy ani nie koordynujemy tej fali zwolnień lekarskich. Próbuje się nas w tej chwili zalać kwestią bezpieczeństwa. To była oddolna inicjatywa. To się teraz wymknęło spod kontroli.

W środę (07.11.) do śląskiej policji przyjęto 107 nowych policjantów, to pozwoli zmniejszyć w przyszłości liczbę wakatów. Nim jednak funkcjonariusze trafią do pracy, muszą przejść półroczne przeszkolenie.