Poranny wstrząs w kopalni Knurów-Szczygłowice
O poranku zatrzęsła się ziemia w regionie. Już wiemy, że był to wstrząs kopalni Knurów-Szczygłowice. Doszło do niego na poziomie 850 metrów rejonie jednej ze ścian wydobywczych.
Mówi dyrektor Urzędu Górniczego w Gliwicach, Roman Sus:
Z tego, co wiemy, istotnie był wstrząs w rejonie ściany 16 o energii średnio 10 do 7 J. Na razie roboty są w rejonie wstrzymane, nikt w tamtym rejonie nie przebywa, nikomu nic się nie stało. W tym czasie w rejonie nie było nikogo, bo to było w okresie pomiędzy kolejnymi zmianami, czyli pomiędzy zmianą nocną a zmianą ranną. Trzeba poczekać, aż górotwór się uspokoi i wtedy będzie kontrola podziemna wyrobisk, natomiast z powierzchni napływają informacje o odczuciu wstrząsu i jesteśmy w trakcie zbierania tych informacji.
Wstrząs był mocno odczuwalny przez mieszkańców Czerwionki-Leszczyn, ale także w rybnickich dzielnicach, Golejów czy Kamień o czym piszecie do nas w formularzu DAJ ZNAĆ.
Wasze komentarze: TUTAJ.