Portret prawdziwy. Wyjątkowe zdjęcia na wystawie w Muzeum Ognia w Żorach
32 wyjątkowe portrety można oglądać w Muzeum Ognia w Żorach. To nagrodzone zdjęcia X Międzynarodowego Konkursu Portret Prawdziwy.

Portret Prawdziwy
Na jubileuszową edycje konkursu, do nadesłano niemal 3 tysiące zdjęć z całego kraju. Fotografie oceniali jurorzy wśród nich był Adam Polański fotograf pochodzący z Żor, pomysłodawca konkursu, z którym rozmawiał Arkadiusz Żabka:
Adam Polański: Portret uliczny, portret stylizowany, portret nagości zakrytej, portrety sytuacyjne, portrety rodzinne. Są to zdjęcia wyjątkowe. Dlaczego wyjątkowe? Dlatego, że każdy człowiek na tym zdjęciu jest wyjątkowy. Jest w nim charakter, jego emocje, jego zamysł, jego pomysł na życie i to, w jaki sposób można przedstawić człowieka na fotografii. Zdjęcie nie musi być piękne, by wzbudzało pozytywne emocje. Zdjęcie ma być dobre, by wzbudzało emocje. Wszystkie, bo nie wszystko musi być piękne, a może nam się podobać. I każde z nich przedstawia prawdziwego człowieka w tym, co na co dzień przeżywa.
Radio 90: Tym wspólnym mianownikiem ma być prawda.
Adam Polański: Tak ma być prawda taka, jaka jest w człowieku.
Radio 90: A jaka prawda dzisiaj jest o fotografii?
Adam Polański: To jest chyba trudny czas chyba dla fotografii – bym powiedział, dlatego że w dzisiejszych czasach wśród milionów zdjęć na różnych portalach, których mamy, my je przerzucamy tylko palcem i nie wiele się zatrzymujemy. Nie ma w nich wiele treści. Są to fotografie, po prostu zdjęcia. A tutaj mamy fotografie. To jest ogromna różnica właśnie na tym, że jak ogląda się zdjęcie w internecie i wśród tych milionów zdjęć, na tych zdjęciach zatrzymuje człowiek się na dłużej.
Radio 90: Dlatego tym bardziej zapraszamy do Muzeum Ognia, gdzie te fotografie można zobaczyć nie na ekranie, ale poczuć nawet zapach papieru.
Adam Polański: Zgadza się, A niektóre nawet mocno krzyczą, by pokazać i wyrazić to, co kryje w nas człowiek.
Żorskiemu wernisażowi towarzyszył koncert pianisty Macieja Tubisa, który zagrał utwory ze swojej płyty Komeda Reflections:
Maciej Tubis: Myślę, że bardzo dobrze korespondują ze sobą te dwie dziedziny. Faktycznie udało się chyba dzisiaj publiczność zaczarować. Był bardzo kameralny koncert, ale dzięki temu w takim skupieniu – ja miałem zamknięte oczy – słyszałem, że publiczność tak samo właśnie miała zamknięte oczy, wczuwała się w koncert.
Radio 90: Muzyka może być bardzo dobrą ilustracją.
Maciej Tubis: Faktycznie, dzisiaj grałem Komedę, we wrześniu wydałem płytę Komeda Reflections i są to tematy filmowe, dzisiaj poszerzone w tym projekcie właśnie o fortepian, o syntezator i tak jak podczas koncertu powiedziałem, że właśnie wydaje mi się, że Komeda dzisiaj by też takich urządzeń używał, w taką stronę właśnie ilustrowałby film. Dla mnie to są tak ponadczasowe rzeczy. One dzisiaj w takiej odświeżonej wersji, te tematy, te melodie niezmienione, one cały czas bardzo dobrze działają, bardzo są plastyczne. Ja bardzo siebie odnajduję w tym i wyszło coś takiego oryginalnego.
Zamysłem konkursu od początku było to by nagrodzone zdjęcia trafiały na aukcje Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Do tej pory dzięki licytacjom udało się pozyskać 340 tysięcy złotych.
Czytaj także:
- Teatr SAFO z kolejnym nowym spektaklem zaraz po świętach
- Media społecznościowe – jak bardzo jesteśmy od nich uzależnieni? Ważny spektakl WCK. Najnowsza premiera Teatru Szydło