Pościg za 14-letnim motorowerzystą. Wiemy dlaczego uciekał
14-letni pirat drogowy w rękach jastrzębskich policjantów. Nastolatek jadący motorowerem uciekał przed policjantami. Wczoraj (19.08.) około 19-tej na ulicy Ranoszka policjanci zauważyli motorowerzystę, który na widok radiowozu przyspieszył. Kierujący i jego pasażer cały czas oglądali się za siebie.
Motorowerzysta nie zatrzymał się na sygnały policjantów i zaczął uciekać. W trakcie ucieczki jechał po chodniku stwarzając zagrożenie dla pieszych – o mało nie wjechał w kobietę prowadzącą wózek z dzieckiem – i po ścieżce rowerowej zmuszają rowerzystów by ci zjeżdżali do rowu.
Do pościgu włączył się funkcjonariusz straży pożarnej, który widząc całą sytuację zatrzymał swój pojazd w poprzek drogi i tym samym zmusił kierującego jednośladem do zatrzymania. 14-latek nie potrafił wytłumaczyć policjantom, dlaczego przed nimi uciekał.
W trakcie kontroli wyszło na jaw, że motorower jest nieprzerejestrowany, bez aktualnego ubezpieczenia OC i aktualnych badań technicznych, a nastolatek nie posiada uprawnień do kierowania jednośladem. On i pasażer zostali oddani pod opiekę rodziców. Sprawą zajmie się sąd dla nieletnich, który zdecyduje o dalszym losie nieodpowiedzialnego 14-latka.
Czytaj także:
