Poświąteczny detoks i diety cud do Sylwestra! Mamy sposoby polecane przez eksperta
Większość z nas w święta nie przejmuje się kaloriami, bo przecież jak odmówić dodatkowej porcji barszczu z uszkami, karpia, kapusty z grochem, pierogów, czy piernika? Za to po świętach… Zostało kilka dni do Sylwestra, a sukienka się nie dopina... Co teraz zrobić?
Możemy odetchnąć z ulgą! Mamy dla was szybkie diety polecane przez Martę Posak, studentkę kierunku Żywienie Człowieka i Dietetyka.
Do najpopularniejszych diet cud, które uratują naszą sylwestrową zabawę należą:
- Dieta SIRT (to dzięki niej schudła Adele, więc zakładamy, że działa) w pierwszym etapie trwającym 3 dni zakłada się wartość energetyczną na poziomie 1000 kcal. W diecie powinny się znaleźć 3 koktajle i jeden stały posiłek.
- Dieta ananasowa, pozwala schudnąć aż 3kg w 3 dni? Podstawą tej diety powinien być świeży ananas łączony z małą ilością białka zwierzęcego. Jadłospis składa się z 5 niskokalorycznych posiłków, a łączna dobowa wartość energetyczna diety wynosi ok. 1000 kcal.
- Dieta kopenhaska jest planem żywienia opracowanym na 13 dni, ale już po kilku dniach można zauważyć efekty. Dieta dostarcza średnio 800 kcal dziennie i opiera się na produktach białkowych. Ograniczeniu podlegają węglowodany i tłuszcze. Jadłospis w tej diecie jest ściśle określony i z łatwością można go odnaleźć w Internecie.
- Bardzo popularne i promowane przez celebrytów są także detoksy sokowe lub posty owocowo-warzywne. Mają one na celu oczyszczenie organizmu z toksyn, odciążenie układu trawiennego, zwiększenie odporności, poprawę stanu włosów i paznokci, a także zapewniają więcej energii do działania. Detoks sokowy można z łatwością zamówić z dostawą pod drzwi z popularnych firm oferujących cateringi.
Jest jedno „ale”
Czy w takim razie dieta kopenhaska albo detoks sokowy z popularnego cateringu sprawi, że schudniemy, nasza skóra będzie nieskazitelna, włosy staną się grube i błyszczące i będziemy mieć niewyczerpane pokłady energii? Niezupełnie… Wyżej wymienione diety są bardzo restrykcyjne, niedoborowe i ryzykowne, a za detoksykację w naszym organizmie odpowiadają m.in. nerki i wątroba, a nie sok owocowy, który swoją drogą jest bogaty we fruktozę podnoszącą poziom glukozy, a co za tym idzie – insuliny. Restrykcyjna, ubogo energetyczna dieta sprzyja obniżeniu masy ciała, jednak należy pamiętać, że redukcji ulega aktywna metabolicznie masa ciała – m.in. tkanka mięśniowa, co przyczynia się do spowolnienia przemiany materii, co po ukończeniu postu sprzyja efektowi jo-jo. Ponadto podczas stosowania niskoenergetycznej diety, będziemy permanentnie głodni, a co za tym idzie – zmęczeni, sfrustrowani, poddenerwowani. Czy warto? Nie bardzo… Najlepszym sposobem odchudzania i zachowania zdrowia jest trwała zmiana nawyków żywieniowych, (w przypadku odchudzania – deficyt kaloryczny), a także aktywność fizyczna, która nie dość, że pomaga zapobiegać chorobom m.in. sercowo-naczyniowym, to jeszcze poprawi nasze samopoczucie, zwiększy poziom energii, zadba o lepszy nastrój, podniesie stężenie dobrego cholesterolu frakcji HDL i wiele innych.
fot. pixabay.com
Jeśli jednak, na zmianę nawyków jest ciut za późno, wypróbuj kilka sprawdzonych i bezpiecznych sztuczek:
- Pij dużo wody mineralnej, minimum 3l dziennie. Woda to podstawa każdego detoksu, a po Świętach, które być może były zakrapiane, obfite w sól i konserwanty z przypraw, majonezów i gotowych przetworów, Twój organizm może być odwodniony, a skóra mniej jędrna.
- Zacznij dzień od śniadania. Przygotuj sobie np. jajecznice z dwóch jaj/ omleta/ szakszukę z dodatkiem warzyw (pomidory, szpinak, pieczarki), przygotuj sobie miseczkę sałatki warzywnej polanej oliwą z oliwek, która jest źródłem witaminy E, i zjedz kromkę chleba pełnoziarnistego.
- Na II śniadanie możesz wypić sobie odżywcze bomby witaminowe- smoothie owocowo- warzywne, np. Szpinak- jarmuż- ananas- jabłko- woda mineralna i zjedz małą garść migdałów lub orzechów.
- Na obiad przygotuj sobie pieczoną w ziołach w piekarniku pierś z kurczaka, dużą porcję surówki z oliwą oraz niewielką ilość kaszy jaglanej czy ryżu.
- Na kolację jedz zupy, zupy kremy bez dodatku zasmażek i śmietany. Zupy warzywne to niskokaloryczne posiłki, rozgrzewające żołądek w zimowe wieczory i bardzo aromatyczne.
- Spaceruj, minimum 10 tys. kroków dziennie.
Może to nie jest pomysł na szybkie odchudzanie, a na pozbycie się tych kilku kilogramów, które wzrosły na wadze, przez świąteczny nadmiar energii, niedobór wody i nadmiar soli oraz pozbycie się wzdęć, które optycznie powiększają nasz brzuch. Od Nowego Roku obiecaj, że do pracy nad sobą weźmiesz się wcześniej i bardziej racjonalnie! To co? Zmieniamy nawyki żywieniowe i idziemy na trening?
Czytaj także:
