Poważny wypadek polskiego TIRa w Czeskim Cieszynie
Dziś po godzinie 10.00 kierowca jadący ulicą Ostrawską z Hawierzowa do Czeskiego Cieszyna, zatrzymał pojazd, który miał problemy z hamulcami. Mimo zaciągniętego hamulca ręcznego, auto ruszyło, a kierowca już nie zdołał go dogonić.
Pojazd przejechał 500 metrów, zjechał z drogi i przewrócił się na skarpie niedaleko zapory Hrabina. Z samochodu zaczęły wyciekać przewożony lepik i granulat. W samochodzie znajdowało się 19 ton tego ładunku. Na miejscu trwa akcja strażaków, którzy starają się wyłapać groźne dla środowiska substancje i nie dopuścić, by przedostały się one do wód gruntowych. Istnieje groźba skażenia środowiska.
Auto przymocowano dwoma linami, by nie zsunęło się ze skarpy. Poniżej wykopano rów, do którego spływa substancja, stamtąd jest przenoszona do beczek i wywożona. Droga jest nieprzejezdna, trwa akcja czeskich służb mundurowych.