Powódź w gminie Nędza. Będą prace naprawcze po wielkiej wodzie
Choć minął rok od powodzi, to cały czas nie naprawiono szkód, jakie wyrządziła woda w gminie Nędza. Pojawiła się wówczas wyrwa brzegowa, oraz doszło do rozmycia lewego brzegu rzeki Sumina.
Szacowany czas czytania: 01:26
Powódź w gminie Nędza – sporo jeszcze do zrobienia w infrastrukturze
Mamy dobrą wiadomość. Wody Polskie zapowiedziały, że w październiku i listopadzie rozpoczną prace mające na celu udrożnienie koryta cieku Sumina i usuną szkody powodziowe. Wójt Nędzy Leszek Pietrasz nie ukrywa radości z tego powodu.
Leszek Pietrasz: Ja się cieszę, że w końcu otrzymaliśmy odpowiedź. W końcu jest reakcja Wód Polskich na nasze zapytanie, na nasz problem, bo koryto, które było z lewej strony, było rozmyte i ta woda, która niestety leciała potem w drugą stronę w kierunku Turza, jak również na ten przejazd kolejowy, który tam jest za wiaduktem, no stwarzał niebezpieczeństwo. Także cieszę się, że Wody Polskie odezwały się, że są w stanie nam pomóc.
Prace mają objąć teren od wiaduktu w Suminie w stronę Turza.
Czekamy na udrożnienia całego koryta
– dodaje wójt Pietrasz:
Leszek Pietrasz: Ja nie mówię o tym, że ma być karczowane koryto Suminy, tylko prośba, żeby wyczyścili to koryto z tego drzewostanu, który tam leży. No niestety, no są takie nawałnice, są takie anomalia pogodowe, musimy potem być przygotowani na różne rzeczy. Dopóki nie będziemy mieli wysprzątane tego koryta, no to piętrząca się woda potem psoci tutaj figle wzdłuż Suminy.
Aktualnie Wody Polskie prowadzą procedurę przetargową mającą na celu wyłonić wykonawcę prac.
Czytaj także: