Pożar domu w Istebnej i ogromne straty
W piątek (03.01) po 23-ciej strażacy zostali wezwani do palącego się budynku w przysiółku Pietroszonka. Gdy dotarli na miejsce drewniany obiekt, domek letniskowy stał w ogniu. Płomienie ugaszono.

Spaleniu uległy dach, poddasze i wyposażenie budynku. Zalany zostały także parter, taras i składowane pod nim drewno opałowe. Straty wstępnie oszacowano aż na milion złotych. Przyczyna pożaru na razie nie została ustalona, dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja. Wiadomo, że właścicieli nie było w czasie pożaru w domu, wyjechali tego samego dnia rano.
Czytaj także:
- Straż Pożarna z Rybnika dwukrotnie wyjeżdżała do pożarów w ciągu doby
- Wybuch w kamienicy w Cieszynie. Infolinia dla poszkodowanych w dni wolne