Pracowite noce dla policjantów i strażaków. Poszukiwania zaginionych w Gaszowicach i Szczerbicach
To były dwie bezsenne i pracowite noce dla policjantów i strażaków, którzy w gminie Gaszowice szukali zaginionych osób. Na szczęście poszukiwani odnaleźli się, są cali i zdrowi. We wtorek (27.09.) w Gaszowicach z domu wyszła 69-letnia kobieta. Wcześniej pokłóciła się z bliskimi. Była godzina 20.00, gdy na nogi postawiono mundurowych.

W akcji poszukiwań kobiety brało udział blisko 80 osób, był także przewodnik z psem, wykorzystano drona. Działania zakończono dopiero po 7 godzinach, około 3.00 w nocy. To wtedy poszukiwana mieszkanka Gaszowic sama wróciła do domu. Kobiecie nic się nie stało.
Wczoraj (28.09.) podobna sytuacja miała miejsce w pobliskich Szczerbicach. Po godzinie 16.00 jedna z mieszkanek wyszła na zakupy, w domu został jej 68-letni wujek. Gdy wróciła, mężczyzny nie było. Rozpoczęły się poszukiwania na terenach pobliskich łąk i pól. Policjanci sprawdzili też wszystkie miejsca, do których mógł się udać 68-latek.
Nocna akcja nie przyniosła rezultatu. Nad ranem do funkcjonariuszy zadzwoniła mieszkająca w Rybniku siostra mężczyzny z informacją, że zauważyła go obok bloku. Okazało się, że dzień wcześniej wpadł na pomysł, by ją odwiedzić. Dotarł do Rybnika, ale noc spędził, śpiąc na jednej z klatek schodowych. Został przebadany, nic mu się nie stało.
Czytaj także:
- Ku przestrodze dla grzybiarzy. Kolejne poszukiwania w lasach
- Zaginięcie 14-latki w Żorach. Policjanci apelują o pomoc w ustaleniu jej miejsca pobytu
- Wyjechał a wszystkie rzeczy pozostawił w autobusie. Widzieliście go?