Pracujący w Czechach: My tylko chcemy dojechać do pracy
"Ruszyła fala zwolnień, a my chcemy pracować"- mówi Alan Szatyło z Wodzisławia, który jest jednym z twórców apelu do rządu w sprawie zniesienia obostrzeń dla pracowników transgranicznych.
Już ponad 5 tysięcy osób podpisało się pod petycją, jaka powstała w ramach inicjatywy obywatelskiej. Chodzi o przywrócenie ruchu na granicy polsko- czeskiej dla pracowników transgranicznych. Z wiadomości Radia 90 wiecie, że wiele osób z regionu pracuje w czeskich kopalniach czy zakładach branży motoryzacyjnej. W związku z epidemią, od 27 marca wszyscy, którzy przekraczają granicę, muszą obowiązkowo poddać się kwarantannie.
Od tamtej pory idzie fala zwolnień, ludzie sobie też radzą wszelkimi urlopami itd, żeby utrzymać się na tych umowach czeskich. W Brembo czy w Worku te zwolnienia poszły, ludzie zostają na lodzie. Nasza petycja dotyczy tego, żeby znieść ten zakaz przejazdu dla pracowników transgranicznych do 100 km, jedyne co chcemy to dojechać do pracy i to jest cel naszej petycji.
– mówi Alan Szatyło z Wodzisławia, który jest jednym z twórców apelu do rządu w sprawie zniesienia obostrzeń dla pracowników transgranicznych.
To rozporządzenie uniemożliwiła wykonywanie obowiązków zawodowych ponad 47 tys. polskich obywateli, pozbawiając znaczną większość z nich środków do życia
– czytamy w petycji.
Przypomnijmy, że pracowników transgranicznych wspierają samorządowcy z regionu. Jako jeden z pierwszych pod ich apelem do premiera Morawieckiego podpisał się prezydent Wodzisławia, Mieczysław Kieca:
Odważnie ruszył też pan Leszek Bizoń, cieszyński starosta i nasz starosta (starosta powiatu wodzisławskiego) to byli pionierzy jeśli chodzi o te starania. To byli samorządowcy, którzy nas wspierali od samego początku. Jest też pani Hetman z Jastrzębia. To poparcie samorządowców jest duże, dlatego dziwi mnie brak odzewu parlamentarzystów. Samorządowcy rozumieją czym jest zastój, czym jest rynek pracy, czym jest to, że z dnia na dzień ludzie tracą pracę…(…).
Czytaj także:
Głos pracowników transgranicznych. Proszą o przywrócenie ruchu bez kwarantanny