Prąd i ciepło ze śmieci. Zakład Zagospodarowania Odpadów w Raciborzu myśli o rozbudowie kompostowni
Uzyskiwanie odpadów ma być szybsze i mniej uciążliwe dla mieszkańców. Zakład Zagospodarowania Odpadów w Raciborzu zamierza zainwestować w modernizację kompostowni. Ile może kosztować rozbudowa nikt na razie dokładnie nie wie, ale są plany.
Dziś kompostownia przyjmuje 4 tysiące ton rocznie, docelowo ma to być 8 tysięcy ton. Dzięki temu jest szansa na uzyskiwanie ze śmieci prądu i ciepła. Mówi prezes Zakładu Zagospodarowania Odpadów w Raciborzu:
Jan Makowski: Myślę o modernizacji na poziomie światowym, europejskim, który nam pozwoli na odzyskiwanie odpadów w sposób szybszy, bezzapachowy, bo to ma duże znaczenie dla mieszkańców. Usprawni to cały proces kompostowania, inwestycja jest ważna, bo kompostowanie jest kolejnym etapem segregowania odpadów i wykorzystywania ich do celów energetycznych – uzyskiwanie prądu i ciepła.
Jan Makowski zwraca uwagę, że inwestycje są potrzebne, bo to jedno z kluczowych działań samorządu. Dziś cena za wywóz odpadów w Raciborzu jest jedną z najniższych w regionie i wynosi 21 złotych:
Jan Makowski: My z naszej strony jako spółka robimy wszystko, aby zapewnić wskaźniki, ale trzeba pamiętać, że ta świadomość ludzi w tym zakresie jest niezbędna. Stąd też oprócz tych celów biznesowych mamy też cele, które pozwolą wspólnie z miastem utrzymać ceny. Ta świadomość mieszkańców w momencie, kiedy wyrzucają coś do kosza musi być na tyle duża, żebyśmy my w sposób przemyślany technologicznie, sprawny, mogli wykorzystać materiał, który może służyć do spalania, do utrzymania wodoru, gazu, który potem będzie służył do produkcji energii elektrycznej lub ciepła.
Racibórz jest kilka miesięcy po przetargu na wywóz odpadów komunalnych. Jeżeli nie nastąpi podwyżka tzw. opłaty marszałkowskiej, cena 21 złotych za osobę ma szansę utrzymać się przez trzy lata. W Rybniku od stycznia mieszkańcy płacą o 10 złotych więcej, czyli 31 złotych.
Czytaj także:
