Prezydent Wodzisławia apeluje w sprawie niezawieszania pediatrii
30 tysięcy dzieci ma zostać pozbawionych opieki pediatrycznej w szpitalu w Wodzisławiu i Rydułtowach już od jutra (01.12.). Wylicza prezydent Wodzisławia, Mieczysław Kieca, który zaapelował do starosty wodzisławskiego i zarządu powiatu w sprawie niezawieszania pracy oddziału.
30 tysięcy dzieci to mali mieszkańcy całego powiatu wodzisławskiego. Jak wiecie z Radia 90 ponad 40 łóżek, jakie są na oddziale prawie w 100% są zajęte. A od czwartku oddział ma zawiesić pracę ma 3 miesiące. Prezydent Wodzisławia, Mieczysław Kieca jest mocno zaniepokojony tą sytuacją.
Z przerażeniem patrzę na to, co się dzieje w polskiej służbie zdrowia. Na jej niedofinansowanie, na braki lekarzy i pielęgniarek, na problemy z dostępem do leków. Tu chory jest cały system
– pisze prezydent, który nie mam żadnej zwierzchności nad szpitalem powiatowym i ośrodkami zdrowia. Ale pomimo to, także jako mieszkaniec i jako ojciec, postanowił zaapelować i zaprotestować.
Nie mogę pozostać bierny na tę sytuację. Oddział cieszy się bardzo dobrą opinią w całym regionie, został wyremontowany i doposażony w ciągu ostatnich lat. Nie pozwólmy, aby te działania zostały zaprzepaszczone
– pisze w swoim apelu do władz powiatu wodzisławskiego Mieczysław Kieca. Zdaje sobie sprawę, z jakimi problemami borykają się osoby odpowiedzialne za los szpitala, ale równocześnie podkreśla, że dostęp do opieki medycznej, zwłaszcza dla najmłodszych powinien być priorytetem.
Czytaj także:
