Przed nami Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań. Czy są chętni na rachmistrzów?
Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań rozpocznie się 1 kwietnia, a informacje jak zawsze będą zbierać rachmistrzowie. Kończy się ich nabór. Czy wszędzie zgłosiła się odpowiednia ilość osób?
Nie wszędzie sytuacja jest dobra. W Radlinie gdzie powinno działać 6 rachmistrzów, jak na razie zgłosiła się tylko jedna chętna osoba, brakuje 5, a mile widziane byłyby także osoby rezerwowe.
W Rybniku też lista nie jest jeszcze zamknięta. Miasto potrzebuje 57 rachmistrzów, na razie zgłosiły się 43 osoby, ale jak dowiedzieliśmy się w tamtejszym magistracie, jest wiele telefonów i maili z zapytaniami w tej sprawie i urzędnicy przewidują, że limit uda się wypełnić.
Problemu nie powinno być też w Cieszynie, gdzie potrzeba 14 takich osób, a na liście jest już ich 12.
W najmniejszej gminie regionu, Jejkowicach do przeprowadzenia spisu wyznaczonych musi zostać dwóch rachmistrzów, na razie zgłosiła się jedna osoba ale jak usłyszeliśmy, w urzędzie mają zapewnienia od dwóch kolejnych.
Problemu nie ma w gminie Świerklany, gdzie już jest jedna osoba ponad zaplanowany stan, zgłosiło się 6 chętnych, a potrzeba 5 osób.
Przypomnijmy, że wszyscy zakwalifikowani będą musieli wziąć udział w szkoleniu, które zakończy się egzaminem. Wywiady z mieszkańcami będą prowadzone bezpośrednio lub telefonicznie w zależności od sytuacji epidemiologicznej. A nabór rachmistrzów kończy się jutro (09.02.). Jeżeli w jakiejś gminie nie uda się wypełnić limitu, czas naboru może zostać przez Główny Urząd Statystyczny wydłużony.
Czytaj także: