Przedłużono obserwację Dariusza P.
Mężczyzna, który w Jastrzębiu podpalił swój dom, będzie dalej obserwowany przez biegłych psychiatrów. W pożarze w maju zeszłego roku zginęło 5 osób: żona i czworo dzieci Dariusza P., uratował się tylko 17-letni syn. Prokuratura oskarżyła mężczyznę o celowe podpalenie domu, wszystko miał zaplanować, a ogień podłożyć w kilku miejscach.
Wcześniej wykupił dużą polisę ubezpieczeniową, ma zarzut zabójstwa. Miesiąc obserwacji zdaniem specjalistów to za mało, aby ocenić czy Dariusz P. jest poczytalny. Sąd uznał ich rację i przedłużył czas obserwacji do 29 października. To jednak termin ostateczny, po którym ma być wydana opinia.