Przejścia dla pieszych są białe, a statystyki czarne
Jak podała śląska policja tylko w ciągu ostatnich dwóch tygodni na drogach naszego województwa doszło do dwóch śmiertelnych wypadków z udziałem pieszych na przejściach. To było w Katowicach i w Zabrzu, w naszym regionie- w Radlinie- 15-latka na pasach została potrącona przez dwa samochody.
Z policyjnych danych wynika, że w większości przypadków- prawie 90 %- winni są kierowcy.
Jutro (14.11.) w całym kraju policyjne kontrole pod hasłem NURD, to skrót od Niechronieni Uczestnicy Ruchu Drogowego.
Bezpieczeństwo pieszych w tym roku jest na wyższym poziomie niż w latach ubiegłych, od początku stycznia do końca października 2017 roku zginęło 63 pieszych, w 2018 roku- 58, a w roku bieżącym- 42. Mimo wszystko należy przypomnieć, że piesi to grupa niechronionych uczestników ruchu drogowego najbardziej zagrożona wypadkami. Na uwagę zasługuje fakt, iż znaczna część zdarzeń związanych z potrąceniem pieszego ma miejsce na przejściach dla nich przeznaczonych, a przecież w swej istocie przejścia dla pieszych powinny gwarantować im bezpieczne przekroczenie jezdni.
Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, powinien zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu. Kierującemu pojazdem zabrania się w szczególności:
- wyprzedzania pojazdu na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed nim, z wyjątkiem przejścia, na którym ruch jest kierowany;
- omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu.
Warto dodać, że wykroczenia w relacji kierujący – pieszy są sankcjonowane najwyższymi kwotami mandatów i często 10 punktami karnymi.
Ale…PIESI MAJĄ BARDZO DUŻY WPŁYW NA WŁASNE BEZPIECZEŃSTWO…podstawowe dwa czynniki to:
- poprawa możliwości jak najwcześniejszego zauważenia siebie na drodze przez kierujących pojazdami poprzez noszenie elementów odblaskowych będąc pieszym uczestnikiem ruchu drogowego nocą;
- każdorazowe upewnienie się o możliwości bezpiecznego przejścia przez jezdnię poprzez stosowanie zasady „spójrz w lewo, spójrz w prawo i jeszcze raz w lewo”, a w przypadku zauważenia pojazdu upewnienie się co do zachowania jego kierowcy tzn. czy pierwszeństwo, które w teorii mamy po wejściu na „pasy” zostanie nam udzielone.