Przesadził o 18 ton. „Ciężkiego rekordzistę” zatrzymano w Cieszynie
Ponad 18 ton za dużo ważył pojazd ciężarowy z przyczepą, przewożący drewno z Czech - to niechlubny rekordzista kontroli przeprowadzonych w pobliżu przejścia granicznego w Cieszynie-Boguszowicach. Wspólne działania prowadzili wodzisławscy inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego i strażnicy leśni z nadleśnictwa w Ustroniu.

Szacowany czas czytania: 00:48
Inspektorzy kontrolowali pojazdy transportujące drewno. Sprawdzano m.in. rzeczywistą masę samochodów wjeżdżających do Polski przez przejście graniczne w Cieszynie-Boguszowicach. Kontrole prowadzono wspólnie ze strażnikami leśnymi.
Zważono pięć ciężarówek. Dwie przekraczały dopuszczalną masę całkowitą lub naciski osi. Najcięższa ważyła 58,9 tony, czyli o ponad 18 ton za dużo. Przekroczone były również naciski osi. Samochód z przyczepą i umieszczonym na nim ładunkiem był też za wysoki, a kierowca nie oznakował w prawidłowy sposób wystającego drewna.
Wobec przewoźnika wszczęto postępowanie w sprawie nałożenia kary. Kierowcę ukarano mandatami, również za przekroczenie norm czasu pracy. Do czasu rozładunku nadmiaru drewna pojazd pozostał na punkcie kontrolnym.
Czytaj także: