Pszów rezygnuje z budowy wieży widokowej
Nie będzie wieży widokowej w Pszowie. Miasto musi wycofać się z pomysłu budowy obiektu na terenie po dawnej kopalni Anna.
Początkowo mówiło się o przebudowie wieży szybu Jan właśnie na punkt widokowy. Takie informacje przekazywaliśmy w Radiu 90 wtedy, kiedy miasto przejmowało obiekty po likwidowanej kopalni od Spółki Restrukturyzacji Kopalń.
Pszów razem z czterema innymi gminami z polsko-czeskiego pogranicza otrzymał pieniądze na tę inwestycję, to było ponad 126 tysięcy złotych. 120 tysięcy miało dołożyć miasto. Ogłoszono przetarg: w pierwszym postępowaniu złożona oferta przewyższała zabezpieczoną kwotę o około 650 tysięcy, trzeba było go unieważnić. W kolejnym nie zgłosiła się żadna firma.
Dlatego jeszcze poprzednie władze Pszowa zaproponowały, by wykorzystać zarezerwowane pieniądze i wybudować drewnianą wieżę widokową w innym miejscu, przy bocznej ul. Paderewskiego, niedaleko przystani rowerowej. Na to nie wyraził zgody Euroregion Silesia, zwracając uwagę, że utracony zostanie walor historyczny i kulturalny inwestycji planowanej pierwotnie na dawnym szybie Jan. W tej sytuacji Pszów musi zrezygnować z budowy, bo nie ma na nią pieniędzy. Ta decyzja nie powoduje, że pozostali partnerzy projektu stracą swoje dotacje.
