Ptasia grypa na Śląsku. Na terenie zbiornika Racibórz Dolny padło 70 łabędzi!
Ptasia grypa na Śląsku. Na terenie zbiornika Racibórz Dolny padło 70 łabędzi. Z tego powodu wojewoda wydał ograniczenia. Ptaków gospodarskich nie wolno wypuszczać na wolny wybieg!
Uwaga! Ptasia grypa na Śląsku!
Uwaga! Ptasia grypa na Śląsku. Dzisiaj (7.11) Śląski Wojewódzki Lekarz Weterynarii otrzymał z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego – Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach dodatni wynik badań laboratoryjnych potwierdzający wystąpienie na terenie województwa śląskiego przypadków wysoce zjadliwej grypy ptaków podtypu H5N1 u ptaków dzikich. Martwe ptaki, które padły w wyniku tej choroby zauważono na terenie zbiornika Racibórz Dolny. To właśnie tam znaleziono aż 70 martwych łabędzi. Badanie pobranych próbek wykazało obecność wirusa H5N1.
Wojewódzki Lekarz Weterynarii zwrócił się do mnie z prośbą o wydanie rozporządzenia wprowadzającego środki ostrożności i zakazy na zagrożonym obszarze. Ten obszar to jest powiat raciborski, powiat wodzisławski, część powiatu rybnickiego. Rozporządzenie będzie dotyczyło zakazów i nakazów dla hodowców i posiadaczy drobiu, natomiast również zakazuje osobom postronnym korzystania ze zbiornika Racibórz Dolny
– powiedział podczas dzisiejszego briefingu prasowego Wojewoda Śląski Marek Wójcik. Rozporządzenie obowiązuje do 7 grudnia 2024 roku.
Aby uniknąć rozprzestrzeniania się ptasiej grypy należy utrzymywać drobiu lub inne ptaki w odosobnieniu, w kurnikach lub innych zamkniętych obiektach budowlanych lub w innym miejscu w gospodarstwie w sposób ograniczający ich kontakt z dzikimi ptakami. W strefie objętej zakażeniem nakazuje się również w gospodarstwach, w których utrzymywany jest drób, wyłożenie mat dezynfekcyjnych przed wejściami do budynków inwentarskich. W rozporządzeniu ujęto również czasowy zakaz wstępu w rejon zbiornika Racibórz Dolny.
Wojewoda Marek Wójcik zaznaczył, że w województwie śląskim to pierwszy w tym roku przypadek wystąpienia wirusa ptasiej grypy, natomiast w całym kraju w tym roku odnotowano 70 ognisk.
W chwili, w której stwierdzono martwe ptaki, hodowcy z pobliskich ferm zostali uprzedzeni przez inspektorów weterynarii o możliwym zagrożeniu, sprawdzono również warunki bioasekuracji w fermach, żeby zabezpieczyć znajdujący się w nich drób
– zaznaczył wojewoda.
Bardzo prosimy, na podstawie rozporządzenia wojewody śląskiego, przede wszystkim, aby hodowcy i utrzymujący drób na własne potrzeby nie wypuszczali drobiu, utrzymywali go w zamknięciu
– powiedział Śląski Wojewódzki Lekarz Weterynarii Konrad Kuczera.
Śląski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny Grzegorz Hudzik zaznaczył, że wirus H5N1 bardzo rzadko przechodzi do człowieka, zaapelował jednak, aby w przypadku znalezienia martwych ptaków nie dotykać ich. Podkreślił przy tym, że jeżeli ktokolwiek z biorących udział w utylizacji padłego ptactwa bądź pracujących w gospodarstwach zaobserwuje objawy kliniczne mogące wskazywać na zarażenie wirusem grypy ptaków – jest możliwość zdiagnozowania ewentualnego zakażenia w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Katowicach.
Źródło: Urząd Wojewódzki w Katowicach
Czytaj także:
