Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

PUP w Raciborzu: Cały czas monitorujemy sytuację w RAFAKO

Facebook Twitter

"Cały czas monitorujemy sytuację w RAFAKO" - przyznaje w rozmowie z Radiem 90 Mirosław Ruszkiewicz dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Raciborzu. Z przedsiębiorstwa mają odejść kolejni pracownicy.

Przypomnijmy, Raciborska Fabryka Kotłów zatrudniająca około 1300 osób znalazła się w trudnej sytuacji finansowej. Już jesienią podjęła decyzję o zwolnieniu 400 pracowników, teraz, jeżeli nie znajdzie się inwestor, zwalniani mogą być kolejni. Restrukturyzację w RAFAKO od kilku miesięcy śledzi PUP w Raciborzu. Do tej pory obserwujemy, że byli pracownicy doskonale odnajdują się na rynku pracy:

Mirosław Ruszkiewicz: Mam informację, że jest restrukturyzacja i w ubiegłym roku zostało zgłoszone informacja o zwolnieniach grupowych 400 osób. W tej chwili z tego co wiemy, 288 osób jest zwolnione, a w powiatowym Urzędzie Pracy jest zarejestrowanych 14 osób z RAFAKO. Duża część osób, które pracowały tam na stanowiskach umysłowych, odnajduje się w innych zakładach pracy na terenie województwa śląskiego.

Przez lata był największym zakładem pracy na raciborszczyźnie, teraz już to się zmieniło, choć nadal dla nas jest bardzo ważny

– dodaje dyrektor Ruszkiewicz:

Mirosław Ruszkiewicz: Zawsze był największym graczem. Więc RAFAKO jest bardzo ważnym dla nas partnerem. Obserwujemy to. Wiemy, że osoby, które odchodzą z RAFAKO, szukają pracy na własny rachunek i my ich nie widzimy, bo oni się u nas nie rejestrują. Wiemy, że są przejścia do różnych firm na terenie powiatu, czy poza powiatem. Historycznie rzecz ujmując, jest to bardzo ważny zakład pracy. Życzymy jak najlepiej i staramy się od dawna współpracować z firmą RAFAKO.

Obecnie stopa bezrobocia w raciborskim powiecie wynosi 4,7 procent.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj

Jak mija dzień? Sprawdź najważniejsze wiadomości z 28 marca 2024