Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Pytania w sprawie kopalni „Paruszowiec” w Warszawie padły, a odpowiedzi?

Facebook Twitter

'Pytania są konkretnie, natomiast brak konkretnych odpowiedzi' - tak poseł Platformy Obywatelskiej, Krzysztof Gadowski komentuje dzisiejsze (3.07.) posiedzenie sejmowej Komisji Energii i Skarbu Państwa, na którym rozmawiano o planach budowy w Rybniku przez spółkę Bapro kopalni "Paruszowiec".

Jest widać jeden wielki chaos i bałagan, jedni nie wiedzą przed drugimi co właściwie mają na stole i nad czym dyskutują. Wiceminister energii, no właściwie stwierdził: 'To nie nasz problem, bo jest inwestor prywatny, on sobie coś tam robi i to jest jego ścieżka’. Natomiast pan prezes Polskiej Grupy Energetycznej, uchylił rąbka tajemnicy. Okazuje się, że firma, która chce inwestować, już wysłała do niego list intencyjny. List jest u niego na stole, oni tam analizują- jako spółka energetyczna, mówimy o Polskiej Grupie Energetycznej, która jest właścicielem Elektrowni Rybnik. To czego minister energii wcześniej nie powiedział, czy są jakieś rozmowy związane z  wykorzystaniem tego węgla, no to rozmowy już się w tej chwili toczą.

-mówi poseł Gadowski i dodaje:

To jest problem mieszkańców Rybnika. Chcą być blisko ludzi? To premier powinien przyjechać do Rybnika, stanąć na rynku i wtedy ci ludzie przyjdą,  przyjdzie 30 tysięcy ludzi i powie co o tym myśli.

Przedstawiciel Ministerstwa Środowiska nie udzielił odpowiedzi na pytanie: na jakim etapie jest postępowanie w sprawie wydania decyzji środowiskowych w sprawie złoża „Paruszowiec”:

W ogóle Ministerstwo Środowiska nie jest przygotowane, pan minister coś tam przekazał na piśmie, przeczytał przewodniczący: że na tym etapie nie jest w stanie się wypowiadać, dopiero po decyzji, która zapadnie, będzie mógł coś powiedzieć. Przedstawiciel ministerstwa skupił się na tym programie „Czyste powietrze” (…). Bank Światowy w analizach wykazał, ze rocznie powinno być podpisywanych 400 tysięcy umów z mieszkańcami, tymczasem Ministerstwo Środowiska chwali się, że do dziś- jak dziś usłyszałem na tej komisji, nie wiem czy tylko, czy aż- podpisało 60 tysięcy wniosków.

Do Warszawy nie wybrały się dziś (3.07.) władze Rybnika. Jak powiedziała Radiu 90 Agnieszka Skupień, rzeczniczka magistratu, miasto miał reprezentować poseł Marek Krząkała. Do Sejmu nie pojechał także nikt z Zarządu Dzielnicy Paruszowiec- Piaski jak i z grupy „Nie dla eksploatacji złoża Paruszowiec”, która powstała kilka miesięcy temu i zrzesza przeciwników tej inwestycji.

Planowana inwestycja nie jest według Krzysztofa Gadowskiego tylko problemem mieszkańców Rybnika, ale polityka walki z niską emisją prowadzona przez rząd dotyczy całego subregionu zachodniego:

Powiem szczerze, tak lekceważąco do tematu podchodzi Ministerstwo Energii, bardzo lekceważąco (…). Niedawno, 1 maja, pan premier Morawiecki mówił, że najwyższy czas, żeby wszyscy Polacy mogli osiągnąć europejski poziom życia. No to ja się pytam: Kiedy mieszkańcy Rybnika i subregionu zachodniego osiągną europejski poziom życia, jak im się serwuje budowę kopalni i dalej spalanie tego węgla?

Podczas obrad dzisiejszej (3.07.) komisji głos zabrali też inni posłowie z naszego regionu: Marek Krząkała z PO i Grzegorz Janik z Prawa i Sprawiedliwości. Obecny na sali był też Grzegorz Matusiak z PiS.

Relacja wideo z posiedzenia komisji dostępna TUTAJ.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj