Racibórz: Szpital wróci do przyjmowania pacjentów bez koronawirusa?
Z dnia na dzień rośnie liczba zakażonych koronawirusem. Nigdy nie było tylu zachorowań ile odnotowujemy teraz. Czy szpital zakaźny w Raciborzu zostanie rozbudowany, czy też zacznie przyjmować pacjentów nie zarażonych wirusem? Do końca sierpnia ma zostać podjęta decyzja w tej sprawie.
Dyrekcja szpitala prowadzi rozmowy z Narodowym Funduszem Zdrowia i wojewodą.
Chcielibyśmy prowadzić działalność dwutorową
– mówi dyrektor szpitala Ryszard Rudnik:
Chcemy wyłączyć część działalności dla pacjentów niezakażonych i te rozmowy są prowadzone. Jak będą już konkretne ustalenia z wojewodą, który będzie musiał zmienić polecenie, które na nas nałożył jako szpital jednoimienny. Ustalimy też zasady finansowania z NFZ, bo oczywiście sytuacja się zmieni. My jako szpital będziemy również zabezpieczać tę część dla pacjentów covidowych i chcemy otworzyć działalność dla pacjentów zabiegowych, mieszkańców powiatu.
Na takim rozwiązaniu bardzo zależy raciborskim samorządowcom, którzy już od miesięcy apelują do rządu i ministerstwa w tej sprawie. Sytuację jednak komplikuje obecna sytuacja, bo cały czas na Śląsku rośnie liczba zakażonych.
Mamy jeszcze sporą rezerwę miejsc dla pacjentów z koronawirusem
– mówi dyrektor Rudnik:
Jest około 130 osób. W tej chwili mamy przygotowanych chyba 238 łóżek dla pacjentów covidowych i nigdy takiego stanu nie osiągnęliśmy, nie przekroczyliśmy 200 osób. Rezerwa jeszcze jest.
Czy w raciborskim szpitalu miejsce znajdą także niezarażeni koronawirusem pacjenci?
Na to pytanie odpowiedź poznamy za kilka tygodni, po powrocie z urlopu wojewody śląskiego
– zapowiada jego rzecznik Alina Kucharzewska:
Te dane nie maleją, a niestety wzrastają. Dlatego też bardzo ostrożnie podchodzimy do tematu przekształcania szpitali jednoimiennych i uruchamiania ich w takiej zwykłej działalności, jaką prowadzili przed pandemią. Wojewoda, gdy wróci po urlopie, podejmie decyzję co do prowadzenia innych działalności szpitala w Raciborzu.
Kluczowe okażą się rozmowy raciborskiego szpitala z Narodowym Funduszem Zdrowia na temat dalszego finansowania lecznicy.
Czytaj także:
