Raporty strażaków po burzach. Najgorzej w powiecie cieszyńskim
W powiecie cieszyńskim było najwięcej zdarzeń w związku z burzową pogodą w regionie. Strażacy interweniowali wczoraj (26.07.) 10 razy, pompowali wodę z zalanych piwnic w Górkach, Koniakowie i Ustroniu. W Istebnej od uderzenia pioruna z dachu domu spadły dachówki.
Poważniej było w Kończycach Małych. Strażacy zostali wezwani wczoraj (26.07.) po godzinie 19.00. Palił się dach domu jednorodzinnego przy ulicy Zagrodowej. Nikomu nic się nie stało, bo mieszkańcy bezpiecznie opuścili dom, ale straty materialne wstępnie podliczono na 150 tysięcy złotych. Prawdopodobną przyczyną wybuchu ognia było wyładowanie atmosferyczne. Fragmenty dachu rozebrano, aby dogasić płomienie, strażacy przykryli budynek przy Zagrodowej plandeką.
W innych miejscach regionu było spokojnie, strażacy z Raciborza, Rybnika, Żor, Jastrzębia czy Wodzisławia mieli pojedyncze wyjazdy.
W całym województwie w związku z warunkami pogodowymi Straż Pożarna odnotowała 153 interwencje, najwięcej było w powiecie żywieckim, wójt Milówki w związku z opadami, wczoraj (26.07.) popołudniu na obszarze całej gminy ogłosił alarm przeciwpowodziowy.
Czytaj także:
