Ratownicy górscy szkolili się w nurtach rzeki. To kolejny cykl szkolenia dla beskidzkiej grupy GOPR [FOTO]
Woda potrafi być równie groźna, co nieprzewidywalna – szczególnie w górskim terenie. Dlatego ratownicy górscy GOPR nieustannie doskonalą swoje umiejętności w ramach szkolenia na wodach górskich i w czasie powodzi.

Szacowany czas czytania: 01:26
Ratownicy górscy szkolili się w akcjach na wodzie
W ostatnich dniach trzech ratowników Grupy Beskidzkiej GOPR, realizujących cykl szkoleń II stopnia, wraz z instruktorem wzięło udział w szkoleniu centralnym z zakresu ratownictwa na wodach górskich i powodziowych. Bazą szkoleń był teren działania Grupy Podhalańskiej GOPR: Szczawnica, Jezioro Czorsztyńskie oraz rzeki Dunajec i Białka.
Celem szkolenia było poznanie zagrożeń związanych ze środowiskiem wodnym oraz organizacji działań ratowniczych na różnego rodzaju akwenach.

Ratownicy zrealizowali program obejmujący zagadnienia z zakresu:
- hydrologii,
- technik pływania i poruszania się w rzekach górskich,
- budowy układów linowych,
- prowadzenia akcji ratunkowych z wykorzystaniem pontonu.
Szkolenie zakończyło się egzaminem praktycznym, polegającym na przeprowadzeniu symulowanej akcji ratowniczej, obejmującej ewakuację osób po wywróceniu pontonu.
Ratownictwo na rzekach górskich i w warunkach powodziowych to jeden z elementów szkolenia na stopień starszego ratownika GOPR. Doświadczenia m.in. wrześniowej powodzi pokazały, jak istotne są to umiejętności. W najbardziej dotkniętych powodzią rejonach Kotliny Kłodzkiej działali ratownicy wszystkich Grup Regionalnych GOPR – Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.
W dwóch pierwszych dniach kataklizmu do ich zadań należało m.in.:
- dotarcie do osób znajdujących się w trudno dostępnym, zagrożonym terenie oraz ich ewakuacja,
dostarczanie wody, żywności i leków, - przeszukiwanie rejonów wskazanych przez sztab (m.in. budynków mieszkalnych, pustostanów, brzegów rzek i wraków pojazdów),
- udzielanie pomocy medycznej osobom, do których inne służby nie mogły dotrzeć z powodu trudnych warunków.
Czytaj także: