„Masakra humanitarna”. Ratownicy z WPR w Katowicach wrócili ze szpitala w Drohobyczu w Ukrainie
Z granicy polsko-ukraińskiej oraz ze szpitala w Drohobyczu w Ukrainie (miasta oddalonego o około 80 kilometrów od Polski) wrócili ratownicy z Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach. Na miejsce wieźli dary, głównie medyczne zebrane przez personel WSS nr 2 w Jastrzębiu Zdroju oraz mieszkańców regionu.
Udało się też przekazać Ukraińcom karetkę. Wśród ratowników był między innymi ksiądz Wojciech Grzesiak z Rybnika. Jak mówi: konieczne będzie w najbliższym czasie wybudowanie na miejscu szpitala polowego:
Wojciech Grzesiak: W szpitalu w Drohobyczu są już pełne chirurgie i OIOM-y, żołnierzy z frontu tam przerzucają. Byliśmy w siedzibie Caritasu, gdzie przekazaliśmy dary. Dla szpitala w Drohobyczu przekazaliśmy karetkę i tam mój kolega z ramienia Centrum Medycznego Damiana mają szczery plan wybudowania szpitala polowego na terenie starego lotniska w lesie. Biorąc pod uwagę, że szpital mógłby być celem rosyjskiego ataku, to takie szpitale polowe, gdzie by można opatrywać rany, mogą mieć wielki sens…
Na miejscu w szpitalu w Drohobyczu oraz na samej polsko-ukraińskiej granicy ratownicy spędzili kilka dni.
Mamy do czynienia z masakrą humanitarną
– mówi nam ksiądz ratownik Wojciech Grzesiak który wrócił z Ukrainy:
Wojciech Grzesiak: Dyżurowaliśmy w trzech miejscach: na samym pasie granicznym, na peronie w Medyce, gdzie ludzie byli przerzucani do pociągów i dyżurowaliśmy w samym centrum, gdzie są namioty, gdzie ludzie już lekko się ogarniają, zjedzą, wypiją. Byliśmy tam w 5 ratowników Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego. (…) Ja bym to nazwał masakrą humanitarną. Jeżeli ktoś jest zmuszony do wzięcia minimalnego bagażu i wyjechania gdziekolwiek, zostawiając nawet najbliższych, to myślę, że to jest masakra humanitarna.
Ratownicy z Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego zapowiadają kolejną pomoc, skupiać się będą tak jak do tej pory zbiórce sprzętu medycznego.
Czytaj także:
- Kamil Glik kupił ambulans do transportu chorych dzieci z Ukrainy
- Caritas Katowice podsumowuje zbiórkę na pomoc Ukrainie. To 1 mln 650 tys. złotych. Powstaje magazyn w Rybniku
- Brakuje żywności dla Ukraińców w Wodzisławiu. Dary można przynieść do WCK