Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Referendum w Lubomi ważne. Nie będzie budowy farmy fotowoltaicznej i biogazowni

Facebook Twitter

Referendum w Lubomi jest ważne i decyzja mieszkańców jest jasna: "NIE" dla budowy farmy fotowoltaicznej i biogazowni w gminie. Wyniki wczorajszego referendum i wysoka frekwencja pokazują że mieszkańcy nie zmian w planie zagospodarowania przestrzennego, które umożliwiłyby realizację tych inwestycji. W głosowaniu wzięło udział ponad 38 procent mieszkańców, dokładnie 2299 osób, na 6006 uprawnionych.

Referendum w Lubomi 
Referendum w Lubomi jest ważne / fot. Radio 90

Referendum w Lubomi

Na pierwsze pytanie: czy jesteś za budową elektrowni fotowoltaicznych odpowiedzi NIE udzieliło ponad 96% głosujących (96,24 %), na TAK było niespełna 4% mieszkańców (3,76%). W sprawie biogazowni również zdecydowana większość była przeciwna, bo aż 85,5% głosujących. Ponad 14 % uprawnionych zaznaczyło odpowiedź TAK.

Szanujemy wynik referendum

– mówi Bogdan Burek zastępca wójta gminy Lubomia:

Bogdan Burek: Frekwencja, jaka miała miejsce – jest niebywała. Szanujemy ten wynik, szanujemy decyzję mieszkańców, bo dla nas było to istotne, aby referendum się odbyło, także z punktu widzenia poglądu mieszkańców na to, w którym kierunku gmina powinna podążać, skoro wybrali takie, a nie inne rozwiązanie (…). Podtrzymujemy to stanowisko mieszkańców. Taką ścieżką jako mieszkańcy wytyczyli, będziemy podążać. Na dzień dzisiejszy nic nie robimy w tym temacie, czekaliśmy na wynik. Nie wprowadzimy tych zmian.

Bogdan Burek, zastępca wójta gminy Lubomia

Radości z wyników referendum nie ukrywa Irena Koczwara z Komitetu Protestacyjnego:

Irena Koczwara: Wynik zaskakuje. Spodziewaliśmy się go na poziomie 30 procent. Wiadomo, jeżeli działamy od kilku miesięcy, to mamy taką nadzieję. Natomiast rzeczywiście jest on wyższy niż się spodziewaliśmy. Na pewno nas cieszy, natomiast również pokazuje, jak daleko właściwie władze gminy, łącznie z wójtem, odeszli od mieszkańców, bo nie musiało dojść do referendum, można było prowadzić rozmowy, można było negocjować już po pierwszej  turze naszych protestów, kiedy utworzył się komitet protestacyjny, kiedy zebrano już prawie 1600 podpisów. Ale skoro to zostało zignorowane, to nie pozostawało nic innego jak utworzenie grupy inicjatywnej i zgłoszenie zamiaru przeprowadzenia referendum.

Irena Koczwara z Komitetu Protestacyjnego

Decyzja o przeprowadzeniu referendum zapadła w lipcu, gdy grupa inicjatywna złożyła wniosek o jego przeprowadzenie. Na budowę farmy fotowoltaicznej na 105 hektarach samorząd z Lubomi miał zgodę kilkudziesięciu instytucji, miedzy innymi Wojewody Śląskiego. Miała to być to strategiczna inwestycja dla rozwoju gminy.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj