Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Rocznie więcej osób umiera na udar mózgu, niż na zawał serca! Wyprzedź chorobę!

Facebook Twitter

Liczy się każda minuta! Kiedy dochodzi do udaru mózgu, nie ma czasu do stracenia. Chory powinien być natychmiast przetransportowany do szpitala, by lekarze mogli walczyć o jego życie. Bowiem, jak wskazują statystyki, udar powoduje śmierć aż 1/5 osób, u których wystąpił.

Udar mózgu częściej występuje u mężczyzn, a średnia wieku osób, których dotyczy to ok. 70 lat. Specjaliści potrafią jednak przytoczyć wiele przypadków, które dotyczą zachorowania osób znacznie młodszych, także dzieci.

Udar mózgu to nagłe zachorowanie związane z zaburzeniami dopływu krwi do mózgu i może to być udar niedokrwienny w przebiegu zamknięcia naczynia, tak jak w zawale serca. Objawy to najczęściej nagłe wystąpienie osłabienia kończyn, zaburzeń mowy czy zawrotów i zaburzeń widzenia. Dotyczy głównie osób starszych, po 60 roku życia, aczkolwiek zdarzają się też udary u osób w wieku 20, 30 czy 40 lat. – Mówi Maciej Świat, ordynator oddziału neurologii z pododdziałem udarowym w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku.

Poza udarem niedokrwiennym wyróżnia się także udar krwotoczny, potocznie nazywany wylewem. W Polsce rejestruje się około 60 000 nowych zachorowań na udar rocznie, a zapadalność na tę chorobę określa na około 175/100 000 mężczyzn i 125/100 000 kobiet. Udar mózgu jest trzecią co do częstości przyczyną śmierci i główną przyczyną trwałego kalectwa i braku samodzielności u osób dorosłych.

Około 80% udarów występuje w formie niedokrwiennej. Na szczęście przed schorzeniem można się uchronić, dbając o profilaktykę i prowadząc zdrowy tryb życia.

Czynniki ryzyka udaru, do których zaliczamy nadciśnienie, miażdżycę, cukrzycę, to są schorzenia przewlekłe, które nie dają żadnych dolegliwości. Często jest tak, że pierwszym objawem tego schorzenia, wieloletniej cukrzycy czy miażdżycy jest właśnie udar mózgu. I profilaktyka ma na celu wykrycie tych przypadków i leczenie takie, żeby tego schorzenia uniknąć. Jesteśmy w stanie to sprawdzić za pomocą takich prostych testów, takich jak pomiar ciśnienia, cukru we krwi, pomiar cholesterolu i to właśnie będziemy robić w ramach tej akcji. Akcji, która odbędzie się już w sobotę (3.11.) w Focus Mall Rybnik z okazji Światowego Dnia Udaru Mózgu. Szczegóły wydarzenia tutaj.

Najczęstszymi objawami udaru mózgu jest nagłe wystąpienie:

  • niedowładu lub porażenia mięśni twarzy, ręki i/lub nogi, najczęściej po jednej stronie ciała
  • „znieczulenia” twarzy, ręki i/lub nogi, najczęściej po jednej stronie ciała
  • zaburzeń mowy, z trudnościami w zrozumieniu słów oraz w wypowiadaniu się
  • zaburzeń widzenia w jednym lub obu oczach
  • zaburzeń chodzenia z utratą równowagi i zawrotami głowy
  • silnego bólu głowy bez znanej przyczyny (źródło)

Kiedy dojdzie do udaru, należy zadbać o to, by chory jak najszybciej trafił do szpitala.

Jeżeli dochodzi do niedokrwienia, to z każdą minutą giną 2 miliony neuronów, dlatego każda minuta jest na wagę życia albo inwalidztwa. Powiedzmy sobie szczerze, udar to jest choroba śmiertelna, 20% pacjentów umiera z powodu udaru. A w przypadku udarów krwotocznych, kiedy dochodzi do wylewu krwi do mózgu, to jest nawet 50%. Jeżeli chory przeżyje udar, tą ostrą fazę udaru mózgu, wtedy ok. 30-40% tych chorych zostaje ciężkimi inwalidami. Nie potrafią się samodzielnie poruszać, muszą mieć zapewnioną pomoc i opiekę osób drugich. Mówimy o paraliżu, o tym, że połowa ciała nie działa, połowa ciała jest sparaliżowana i taki chory nie potrafi chodzić, nie potrafi się samodzielnie poruszać. Tu może dojść także do zaburzeń mowy, do problemów z komunikacją… – wyjaśnia Maciej Świat, ordynator oddziału neurologii z pododdziałem udarowym w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku.

Po przebytym udarze mózgu niezbędna jest następowa rehabilitacja, mająca na celu przywrócenie utraconych funkcji. Rehabilitację należy podjąć najszybciej jak to jest możliwe, po ustabilizowaniu stanu pacjenta. Rehabilitacja jest długotrwała i nie zawsze prowadzi do pełnego przywrócenia utraconych funkcji.

Optymalną sytuacją jest prowadzenie jej w specjalistycznych ośrodkach rehabilitacyjnych, jednak w polskich warunkach czas oczekiwania na przyjęcie do takiego ośrodka (kilka miesięcy) niweczy często wysiłki pacjenta i rehabilitantów. Powinna być również kontynuowana w warunkach domowych lub zakładu opiekuńczo-leczniczego. (źródło)

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj