Rodziny zastępcze pilnie poszukiwane. Przyjdź na drzwi otwarte
Rodziny zastępcze pilnie poszukiwane! Wciąż brakuje chętnych, którzy zaopiekowaliby się dziećmi, które z różnych przyczyn nie mogą być wychowywane przez biologicznych rodziców.
Takich sytuacji jest naprawdę sporo, za mało natomiast rodzin gotowych na taką formę pomocy:
Myślę, że stajemy się takim społeczeństwem, które bardzo łatwo rzuca pieniądze do puszki, to nie wymaga większego zaangażowania emocjonalnego i takiej odpowiedzialności, natomiast brakuje osób, które byłyby gotowe nieść taką żywą pomoc. Fajnie jest pomagać, nie oczekując nic w zamian. Ja myślę, że brakuje nam właśnie takiej postawy wśród osób dorosłych, szukamy osób, które byłyby gotowe pomóc dziecku, które znalazło się w bardzo trudnej sytuacji. Mianowicie nie może być wychowywane we własnym domu, jest wyrwane ze swojego środowiska i jakby oczekuje, że ktoś mu pomoże. Natomiast nie jest to tak, że to jest dla dziecka pełnia szczęścia, bo on chce być z mamą i z tatą, więc tutaj szukamy osób, które byłyby gotowe na to, żeby przyjąć taką formę pomocy dziecku, nie oczekując nic w zamian.
-uważa Arkadiusz Andrzejewski, dyrektor Ośrodka Rodzinnej Pieczy Zastępczej w Rybniku. Obecnie brakuje 5-6 zawodowych rodzin zastępczych, ale i tych niezawodowych, które zaopiekują się jednym lub dwojgiem dzieci:
Dzisiaj każdy sygnał z sądu, który otrzymujemy, jest zapytanie z możliwością wskazania miejsca, gdzie możemy umieścić dziecko, to po prostu jest wołanie już o jakiś cud z nieba, dlatego, że jest naprawdę trudno. Wszystkie rodziny, które mamy w Rybniku są zapełnione dziećmi, są po prostu dzisiaj też przeciążone tymi obowiązkami, więc każda ilość, która się do nas zgłosi, będzie na pewno bardzo mile widziana. Procedura jest dosyć prosta: muszą to być osoby, które dają rękojmie prawidłowej opieki, nie były karane, mają odpowiednie predyspozycje, motywacje, warunki mieszkaniowe do tego, ale jakby tutaj nie ma żadnego standardu, czy to musi być 5-6 metrów na dziecko. Zależy nam na tym, żeby określić, czy jest przestrzeń w domu dla tego dziecka.
Bo to właśnie w rodzinie dziecko czuje się najlepiej:
Zależy nam na tym, żeby dzieci nie wzrastały w takich instytucjonalnych formach, tylko na tym, żeby znalazły miejsce, tam gdzie jest mama, tata, gdzie uczy się ról społecznych, gdzie uczy się różnych zachowań. Zresztą dzisiaj transformacja placówek sama pokazuje, że bardziej sprawdzają się pewne kameralne formy opieki, czyli im mniejsze grupy, tym jest łatwiej taką grupę poprowadzić, więc tutaj myślę, że te doświadczenia osoby z instytucjonalnej pieczy zastępczej mogłyby również przekazać, natomiast nam zależy na tym, żeby te warunki szczególnie dla małych dzieci- bo o takich dzieciach głównie dzisiaj mówimy- były spełnione właśnie w takiej formie rodzinnej.
Wszystkiego o rodzinach zastępczych będzie można dowiedzieć się w czasie dnia otwartego w rybnickim ośrodku. W sobotę (23.11.) otwiera on drzwi nowej siedziby przy ulicy Miejskiej 13b, ale też zapraszają do Halo!Rybnik:
Super zaplecze przygotowane do tego, żeby pomóc ludziom przejść procedurę kwalifikacyjną, uzyskać wsparcie, pomoc w opiece nad dzieckiem. Myślę, że to jest jeden z takich czynników bardzo istotnych, ale też mam wrażenie, że dzisiaj kadra, którą dysponuję w ośrodku, również posiada na tyle mocnych kompetencji, mocnych zasobów, które pozwalają na taką profesjonalną pracę z rodzinami zastępczymi. Zapraszamy od godziny 10:00 do 18:00, uzyskają państwo wszystkie możliwe informacje na temat pieczy. Będziemy bawili się z rodzinami, będziemy mieli występy teatrzyków, będziemy mieli występy dzieci. Myślę, że ten dzień będzie głośnym mówieniem o problemie, ale też pokazywaniem radości, jaka się pojawia wtedy, kiedy dziecko znalazło naprawdę dobrą opiekę.
Szczegóły na plakacie poniżej:
