Rosną Nowe Nieboczowy. Widać fundamenty
Mieszkańcy Nieboczów rozpoczęli budowę swoich domów. W Syryni, w przysiółku Dąbrowy, można już zobaczyć jak powstaje nowa wieś. Zamieszkają tam osoby, które muszą się przesiedlić z terenów gdzie powstaje zbiornik Racibórz Dolny.
Mówi Czesław Burek wójt Lubomi:
Mieszkańcy Nieboczów zaczęli budować swoje domy, jest już kilkanaście rozpoczętych budów. Na ogół są to fundamenty, ale gdzieniegdzie już widać wiechy pierwszych kondygnacji. Z moich rozmów z nieboczowianami wynika, ze będą dalej budować, bo mają pieniądze, lokaty – jak wiadomo – spadają gwałtownie, w tej chwili to nie jest już taki interes jak był jeszcze w zeszłym roku, kiedy można było uzyskać 6 a nawet ponad 6 %. W tej chwili to jest 3 % i nieboczowianie obawiają się, że zostanie ograniczona w nowym roku możliwość odliczenia Vatu. Dlatego już część ludzi buduje, część chce zacząć budować.
Niestety, opóźnia się budowa infrastruktury technicznej w Nowych Nieboczowach: dróg, kanalizacji, wodociągu i oświetlenia:
Napotkaliśmy tu na pewne niespodzianki. Przede wszystkim gmina odpowiada za budowę nowej wsi dopiero od nowego roku i dokumentacja, którą mi dostarczyło RZGW, zawiera wiele wad. Do tej pory projektanci poprawiają te wady, po drugie wpadliśmy też w kryteria przetargowe Banku Światowego, to jest dosyć procedura długa i np. na inżyniera kontraktu Nowych Nieboczów prowadzimy ją od lutego. Mamy pół roku opóźnienia, myślę, że listopad-grudzień zaczniemy.
Dlatego też gmina zapowiada, że w miarę możliwości będzie w tym roku pomagała mieszkańcom Nowych Nieboczów w utwardzeniu dróg dojazdowych do budów nowych domów.
