„Rybnicka mobilka” – aplikacja ułatwia poruszanie się autobusami po Rybniku
Wprowadzili ją na prośbę samych pasażerów. W Rybniku od kilku miesięcy działa aplikacja - „rybnicka mobilka". Przeznaczona jest dla wszystkich podróżujących autobusami komunikacji miejskiej i służy do zakupu biletów.
Rybnicka mobilka – kup bilet przez komórkę
To ukłon w stronę tych, którzy korzystają w tym celu z e-karty.
Teraz mogą ją po prostu mieć w telefonie. To duże ułatwienie
– mówi lider zespołu dystrybucji biletów w spółce Komunikacja Miejska Rybnik, Anna Podleśna.
Anna Podleśna: Aplikacja umożliwia samodzielne doładowanie, samodzielne kasowanie biletów, skasowanie za pasażera. Można sprawdzić swoją historię skasowań. Można do tej aplikacji też osobno założyć sobie w portalu pasażera konto i do konta dopiąć, podpisać kartę. I w ten sposób można zobaczyć, rodzic może skontrolować, gdzie jedzie jego dziecko, gdzie jeździło, ile ma środków na karcie, jaką ma ulgę, do kiedy i kiedy trzeba kolejny bilet doładować. Jest to ułatwienie, bo nie trzeba przychodzić do punktu, ładować biletu i można sobie fajnie kontrolować od kiedy do kiedy bilet jest ważny, czy jest w dobrej strefie.
Bilet można aktywować nawet wtedy, gdy nie ma połączenia z internetem
– dodaje Anna Podleśna.
Anna Podleśna: Bilety kasuje się poprzez zeskanowanie kodów QR umieszczonych w autobusach. Jeżeli autobus nie będzie miał tego połączenia, to kod QR można samodzielnie wygenerować w kasowniku i również zeskanować w tej sytuacji. Zadziała i do kontroli również kKontroler będzie widział, że bilet jest poprawnie skasowany.
Taka aplikacja była bardzo potrzebna. To same korzyści
– tłumaczy prezes spółki Komunikacji Miejskiej Rybnik, Łukasz Kosobucki
Łukasz Kosobucki: Nie ponosimy kosztów zakupu nośnika plastikowego i to, co było oczekiwane przez pasażerów, możemy kupić bilet bez wychodzenia z domu i bez konieczności posiadania legitymacji przy sobie uprawniającej do ulgi, bo kodujemy raz ulgę na okres jej ważności. Już nie musimy pamiętać, żeby mieć tą legitymację przy sobie. Aplikacja też jest na tyle intuicyjna, że wprowadzamy już bez oddawania pieniążków, przy wykasowaniu odpowiednią kwotę wskazując przystanek początkowy i końcowy, więc nie trzeba będzie mieć jak do tej pory 5 zł, tylko np. 2,40 żeby przejechać dany odcinek. Aplikacja posiada planer podróży, odjazdy autobusów w czasie rzeczywistym. Kto skorzystał, ten jest zadowolony. Nie słyszałem głosu krytyki do tej pory.
Osoby posiadający aplikacje nie muszą już martwić się, jak to było wcześniej czy w autobusie, którym jadą, jest połączenie internetowe, bilet można będzie kupić niezależnie od tego
– podkreśla prezes Kosobucki. Czy nowa aplikacja docelowo zastąpi plastikowe e-karty?
Łukasz Kosobucki: Mam taką nadzieję, żeby one zniknęły całkowicie. Po pierwsze kodowanie na niej jakichkolwiek danych to jest problem, bo trzeba kupić urządzenia, udać się do punktu, a po drugie no sam zakup tej karty jest pewnym problemem, bo ta karta kosztuje, ona w 5 lat się zużywa. Dzięki temu mamy niższe koszty, a przecież pasażerowie i tak mają telefony, i tak mają aplikacje i tak tego używają. Dodatkowo aplikacja ma tyle funkcji zabezpieczających, że coś nie działa, nie ma łączności, to już karta niczego nie zrobi w tym momencie. Natomiast aplikacja jest tak zabezpieczona, że mamy kilka możliwości skasowania tego biletu.
Dodajmy, że przy zakupie biletów przez aplikację posiadacze karty miejskie Rybka będą mogli skorzystać ze zniżek. A aplikację „rybnicka mobilka” można pobrać ze sklepów Google Play i App Store.
Czytaj także:
- Rybnicka Karta Mieszkańca. „Rybka” w programie Czas na Twoją Miejscowość
- Autobusem z Żor do Rybnika. Linia 05 już kursuje