Rybniczanin pozwał do sądu Skarb Państwa. „Złe prawo winne zanieczyszczenia powietrza”
"W grudniu, w Rybniku, mieliśmy chyba tylko pięć dni bez przekroczeń dopuszczalnych poziomów pyłu zawieszonego, natomiast zawartość pyłów przekraczała - były takie dni - ponad 2000 mikrogramów na metr sześcienny, przy dopuszczalnej 50 mikrogramów."
Zdzisław Kuczma, jak zapowiadał, tak zrobił. Dziś do sądu trafił jego pozew przeciwko Skarbowi Państwa. Kilka tygodni temu rybniczanin mówił, że zamierza szukać sprawiedliwości w sprawie, która tak naprawdę dotyczy wszystkich mieszkańców naszego regionu. Zdaniem rybniczanina wielokrotne przekroczenia norm, jeśli chodzi o zanieczyszczenie powietrza, to wina złego prawa.
Mecenas, pan Rafał Stęchły złożył, w moim imieniu, pozew o zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobistych. Tego zadośćuczynienia żądamy w kwocie 10 tysięcy złotych, ale oczywiście, tak jak od początku podkreślaliśmy, od kilku tygodni, kiedy mówiliśmy o tym, że takie działania zostaną podjęte – tutaj nie chodzi o pieniądze.
W pozwie pojawiają się konkretne żądania w zakresie zmiany prawa w Polsce. Kuczma chce, by zaczęły one obowiązywać w czerwcu przyszłego roku.
To są między innymi żądania ustanowienia norm emisyjnych dla kotłowni domowych, wprowadzenia zakazu spalania mułu i miałów, czyli odpadów. Również inne żądania bez których realizacja jakichkolwiek programów, które mają zmierzać do poprawy jakości powietrza w Rybniku i nie tylko, nie ma sensu. Ten termin zakreślamy na dzień 30 czerwca 2014 roku. Ludzi trzeba do tego przyzwyczaić i powiedzieć, że od czerwca 2014 roku nie będzie można spalać mułów, miałów, że będą normy emisyjne dla indywidualnych kotłowni, o małej mocy.
A jakość powietrza, jak podkreśla Kuczma w rozmowie z Arkadiuszem Żabką, jest coraz gorsza:
W grudniu, w Rybniku, mieliśmy chyba tylko pięć dni bez przekroczeń dopuszczalnych poziomów pyłu zawieszonego, natomiast zawartość pyłów przekraczała – były takie dni – ponad 2000 mikrogramów na metr sześcienny, przy dopuszczalnej 50 mikrogramów. Wierzę w sprawiedliwość, wierzę, że sąd wyda sprawiedliwy wyrok. Wykazujemy naruszenie dóbr osobistych, prawa do życia w środowisku wolnym od zanieczyszczeń, takie prawo gwarantuje Konstytucja, Konwencja Europejska i wykazujemy zaniedbania władz, które polegają na niestosowaniu się do dyrektywy Parlamentu Europejskiego.
Dodajmy, że na początku stycznia Zdzisław Kuczma oraz kilkunastu innych rybniczan skierowało skargę na rząd Polski do Komisji Europejskiej za niestosowanie się do odpowiedniej dyrektywy unijnej.
