Rybnik kupi 11 nowych autobusów o napędzie hybrydowym za 24 miliony złotych
"W autobusie pasażer ma czuć się jak w domu". To słowa Łukasza Kosobuckiego, prezesa spółki Komunikacja Miejska Rybnik, która podpisała umowę na zakup 11 nowych autobusów o napędzie hybrydowym. Pojazdy mają kosztować 24 miliony złotych.
Do czerwca ma dostarczyć je firma Solaris, której oferta była jedyną złożoną w przetargu. Jak będą wyglądać nowe autobusy?
Tak samo, jak te elektryczne, które od kwietnia jeżdżą ulicami miasta
– mówi Łukasz Kosobucki, prezes spółki Komunikacja Miejska Rybnik:
Łukasz Kosobucki: Taka sama kolorystyka, wnętrze będzie zupełnie inne. Wykładzina będzie miała fakturę drewnopodobną. Tak, żebyśmy się czuli, jak w domu, zupełnie nowa kolorystyka siedzeń. Różnica będzie również polegała na tym, że ostatnie drzwi będą otwierane na zewnątrz, co się sprawdziło przy środkowych, a nie ma w tych elektrykach, więc w tych będzie. Oczywiście standardowy system informacji pasażerskiej, czyli białe jaskrawe tablice, bez fajerwerków w środku. Nie będzie puszczany ten sam filmik przez pół godziny, bo rezygnujemy z monitorów. Liczy się to, żeby pasażer wiedział gdzie jest. Zadbaliśmy o kierowców. Pełna kabina, lodówki, klimatyzacja oraz co jest niestosowane, niedzielona przednia szyba, tak żeby słupek nie zasłaniał widoczności kierowcy.
Od lewej: Rafał Zajas, Dyrektor Sprzedaży Regionu Południowego Solaris Bus & Coach Sp. z o. o. i Łukasz Kosobucki, prezes spółki Komunikacja Miejska Rybnik
Autobusy będą bezemisyjnie wjeżdżać na przystanek i bezemisyjnie z niego odjeżdżać. Silnik będzie się po prostu wyłączał.
Rafał Zajas: W tych autobusach silnik spalinowy jest tylko agregatem prądotwórczym. Autobus nie ma skrzyni biegów, w miejsce skrzyni biegów jest układ hybrydowy, który steruje całym pojazdem. Jest to sprawdzona konstrukcja. Mamy już setki takich pojazdów w całej Europie dostarczonych. Pojazd będzie można zaprogramować zarówno czy to po GPS żeby autobus wjeżdżał na przystanek bezemisyjnie na przykład 200-300 metrów przed i tak samo odjechał bezemisyjnie bez włączonego napędu spalinowego z przystanku, plus funkcja start/stop na światłach. Silniki na olej napędowy, to będą nieduże silniki, nie służą bezpośrednio do napędu tylko do produkcji prądu.
– tłumaczy Rafał Zajas, Dyrektor Sprzedaży Regionu Południowego Solaris Bus & Coach Sp. z o. o. Dwa z autobusów będą mogły być wynajmowane w weekendy np. na wycieczki. Wśród udogodnień dla pasażerów kilka nowości:
Łukasz Kosobucki: Standardem jest klimatyzacja, tzw. koraliki, czyli informacja o trasie, oczywiście i wizyjna, i foniczna – zapowiadanie, defibrylator AED. Wszystkie kasowniki, to będzie nowość, będą na kartę płatniczą. Nie będzie pierwszego ani drugiego, tylko wszystkie pięć na autobus. Jeżeli chodzi o wykładzinę, to jako panele podłogowe siedzenia będą w specjalnym kolorze, właśnie się projektują. Jeżeli chodzi o te dwie sztuki to oczywiście siedzenia wyższe, również inna tapicerka i bagażniki podsufitowe, jeżelibyśmy jechali gdzieś dalej, wiadomo nie nad morze, ale tu lokalnie, możemy dać plecak, bagaż cokolwiek. Telefon naładujemy i tutaj nowość, bo nie tylko porty typu USB-A ale i USB-C.
dodaje Łukasz Kosobucki, prezes spółki Komunikacja Miejska Rybnik. Obecnie pasażerów w Rybniku wożą już 23 autobusy zeroemisyjne, elektryczne. To ponad 25% floty. Kiedy dołączy kolejnych 11 autobusów hybrydowych i 20 wodorowych, na zakup których trwa przetarg to nisko lub zeroemisyjnych autobusów w Rybniku będzie aż 60-70%.
Czytaj także:
