Sezon grzewczy zakończony. „Ale jest zimno”
"Proszę o interwencję. Noce są nadal chłodne, a oni już wyłączyli ogrzewanie. Obawiamy się, że dzieci zaczną chorować, a znając życie wszystko przypiszą koronawirusowi" - pisze do nas Gosia, mieszkanka Radlina, która należy do Spółdzielni Mieszkaniowej Marcel. "Kiedyś musieliśmy podjąć tę decyzję" - odpowiada prezes Jarosław Ligas.
Sezon grzewczy w Spółdzielni Mieszkaniowej Marcel w Radlinie zakończył się w poniedziałek (25.05.). Podejmując tę decyzję zarząd kierował się prognozami długoterminowymi, według których chłody mamy już za sobą.
Rzeczywiście ten tydzień do najcieplejszych nie należy, ale i tak temperatura w ciągu dnia oscyluje w granicach kilkunastu stopni, mury budynków też są jeszcze nagrzane, więc zdaniem prezesa Ligasa ciepło w mieszkaniach na pewno nie spada poniżej 18 stopni. A taka jest najniższa granica, kiedy trzeba by było włączyć ogrzewanie. Szef spółdzielni Marcel podkreślił:
W zasobach grzejniki przestały być ciepłe jako ostatnie w powiecie wodzisławskim: wcześniej sezon grzewczy zakończyły spółdzielnie ROW i Orłowiec.
Ale jak sprawdziliśmy: Rybnicka Spółdzielnia Mieszkaniowa choć też najpierw zrezygnowała z ogrzewania, to biorąc pod uwagę chłód ostatnich dni od poniedziałku (25.05.) ponownie zdecydowała się uruchomić je w swoich zasobach.
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do nas TUTAJ!
