Śląsk Cieszyński: Tysiące litrów odpadów. Kto je podrzuca?
Kto podrzuca odpady na Śląsku Cieszyńskim? Tylko w ostatnich dniach tysiąclitrowe pojemniki tzw. mauzery z nieznaną substancją pojawiły się w podskoczowskiej Wiślicy, w Ustroniu i Wiśle.
Łącznie to blisko sto tysięcy litrów. Straż pożarna nie stwierdziła wycieku, teren ogrodzono i przekazano policji, która dalej prowadzi swoje czynności. Pobrano próbki do badań.
Tymczasem w nocy z poniedziałku na wtorek w Kiczycach – to sołectwo w gminie Skoczów, nieznana osoba wyrzuciła kilka ton ścinek z materiałów i skór.
Odpady tekstylne, resztki skór, materiałów tekstylnych belowane i wyrzucone w Kiczycach. Na razie jesteśmy w trakcie weryfikacji informacji pozyskanych od świadków. Od osób, które nam to zgłosiły, które przekazały nam informacje, dotyczące pojazdu. Weryfikujemy to poprzez sprawdzanie monitoringu, który zabezpieczyliśmy z kamer miejskich. I monitoringu od osób, które mają soje kamery na budynkach czy nawet kamerki samochodowe, tez takie nagranie mamy w najbliższym czasie otrzymać.
– relacjonuje Marian Machalica, komendant straży miejskiej w Skoczowie. Odpadów jest kilka ton. Na szczęście nie są to śmieci niebezpieczne. Strażnicy miejscy, policja i samorząd na Śląsku Cieszyńskim apeluje do mieszkańców, aby zwracać uwagę na sytuacje, kiedy widzimy, że ktoś pozbywa się tego typu zanieczyszczeń.
Prosimy o kontakt, jeżeli zauważą Państwo sytuacje, które mogą wyglądać na kolejną próbę podrzucania odpadów
– pisze na swojej stronie gmina Skoczów.
