Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

„Śląskie Magazyny Energii”: Pierwsza fabryka powstanie w Jastrzębiu-Zdroju

Facebook Twitter

Niewykluczone, że jeszcze w tym roku zostanie wbita łopata pod budowę fabryki ogniw akumulatorowych dla magazynów energii w Jastrzębiu-Zdroju. To będzie pierwszy taki zakład w Polsce. "Zielone światło" dla tej inwestycji dał rząd.

budżet obywatelski

Grzegorz Matusiak: Widzimy tu potrzebę zaangażowania się w działalność na pozyskanie nowych źródeł, bo to też tak trzeba nazwać, przede wszystkim bezpieczeństwa energetycznego i stabilizacji sieci w dużych aglomeracjach miejskich. Staramy się wspierać fundację „Śląskie magazyny energii” i myślę, że jesteśmy już w 1/3 drogi do powstania fabryki w Jastrzębiu-Zdroju. Dzisiaj bez magazynów energii fotowoltaika nie może funkcjonować, ponieważ nie ma kto odbierać tej energii elektrycznej produkowanej z baterii fotowoltaicznych. Dzisiaj jedynym wyjściem są właśnie te magazyny energii. Widać, że to, co produkują Czesi, jest wartością nadrzędną ze względu na to, że surowce i technologia pochodzą z Europy, a ponad 80% tego akumulatora, to są materiały z Polski. To są: miedź, aluminium, separatory.

-mówi Grzegorz Matusiak, poseł Prawa i Sprawiedliwości z Jastrzębia-Zdroju należący do parlamentarnego zespołu ds. energetyki oraz transformacji energetycznej i górniczej w Polsce. Fabryka, jaka ma powstać w Jastrzębiu ma bazować na czeskiej technologii:

Janusz Gładysz: Produkowalibyśmy ogniwa, które są podstawą magazynów energii. Cały świat – można powiedzieć – czeka na dostawcę, a jest ich coraz mniej, dlatego, że Azja stara się dystrybuować tak te materiały, żeby tylko co niektórzy je dostawali. W związku z tym, jeżeli będzie polska fabryka, to będziemy mogli sami decydować o pewnych kwestiach produkcyjnych i sami będziemy ustalali ceny, ponieważ te ceny są tak bardzo mocno zawyżone w stosunku do rzeczywistości, że w tej chwili na rynku magazyny są bardzo drogie, dlatego nie wszystkich na to po prostu stać. W momencie, kiedy my zaczniemy produkcję również z polskich materiałów, wówczas ta cena tych podstawowych elementów budowlanych magazynów energii będzie dostępna dla nas wszystkich.

-mówi Janusz Gładysz, prezes Fundacji „Śląskie Magazyny Energii”. Fabryka w naszym regionie, ma powstać w budynkach po kopalni Jas-Mos, które zostały przekazane już do Spółki Restrukturyzacji Kopalń:

Grzegorz Matusiak: Tutaj jest kwestia adaptacji tych budynków, infrastruktura do wykorzystania. Mamy tutaj dużą i niepowtarzalną szansę, żeby ta fabryka powstała. Żeby te miejsca pracy w transformacji tej górniczej, która teraz postępuje, były w tych zakładach, które kończą teraz działalność. Mówimy tutaj o zakładach górniczych i z pewnością będzie to pożyteczne.

Muszą powstać też klasy kształcące specjalistów w tym zakresie, tak by do fabryki trafili wykwalifikowani pracownicy:

Janusz Gładysz: Automatycznie musi powstać też szkoła. Szkoła o profilu zawodowym, technicznym i wyższym o nowych kierunkach. Przede wszystkim z zakresu elektroniki, która pozwoli na to, że po otwarciu tej fabryki od razu będą kadry, które będą mogły pracować. My w takcie budowy tej fabryki te kadry musimy po prostu przeszkolić. Niezależnie od tego ma to być szkoła o bardzo wysokim poziomie. Szkoła przyzakładowa, której w tej chwili brak na rynku, a jest to teren, gdzie mamy bardzo dużą populację ludności byłoby to najbardziej wskazane. Niezależnie od tego, chcielibyśmy otworzyć instytut polskiej nauki ściśle związanej z tą fabryką.

To po to, by nasz potencjał był wykorzystywany tu na miejscu – dodaje Kornel Pająk, dyrektor projektu „Śląskie Magazyny Energii”:

Kornel Pająk: Chcemy stworzyć klastry, chcemy ściągnąć naszą myśl techniczną z tego względu, że jak widzimy, wszyscy korzystają, otwierają się fabryki, korzystają z naszej myśli technicznej z naszych uczelni wyższych, technicznych. Ten kapitał jest jakby kierowany na zachód do innych spółek zagranicznych, a nie wykorzystujemy tego na miejscu, a powinniśmy już to zacząć robić. Dużo mówimy na ten temat, a mało wdrażamy. Możemy powiedzieć, jest to kilka płaszczyzn wykorzystywania magazynów energii. Głównym jest przesył sieci, czyli dla zabezpieczenia stabilności sieci, następnie dla wszystkich jednostek użyteczności publicznej, a także oczywiście dla OZE, dla przysłowiowego pana Kowalskiego, który wykorzystuje tę energię. Wszystkie fermy związane z fotowoltaiką powinny mieć takie magazyny. Nawet dyrektywy unijne będą zobowiązywały nas do tego, żeby takie magazyny energii były.

Próbna produkcja może rozpocząć się w 2024 roku. Partnerzy projektu podpisali już memorandum i porozumienia dotyczące współpracy przy realizacji przedsięwzięcia.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj