Śmierć na torach w Rybniku-Paruszowcu [AKTUALIZACJA]
Nie żyje 31-letni mieszkaniec Czerwionki-Leszczyn. Dziś (25.08.) o poranku maszynista składu jadącego w kierunku Rybnika, to był odcinek przez las, zauważył mężczyznę, który leży na torach. Na miejscu pracowali kryminalni i prokurator.
Dziś (25.08.) po godzinie 5.30 maszynista składu relacji Rybnik-Katowice, na odcinku biegnącym przez las, zauważył mężczyznę, który leżał na torowisku.
Ciało znajdowało się między szynami, pociąg zaczął hamować i przejechał nad mężczyzną. Wtedy wezwano policję, prokurator zarządził sekcję zwłok, której wyniki mają pomóc w ustaleniu co się stało, jak zginął mężczyzna.
Prawdopodobnie o 5.30 już nie żył, czy potrącił go inny skład? Policja wyjaśnia wszelkie okoliczności zdarzenia, na miejscu znaleziono także martwego psa i smycz.