Śmiertelny wypadek w kopalni Borynia w Jastrzębiu-Zdroju
Nie żyje górnik przysypany skałami. Do wypadku doszło w rejonie ściany wydobywczej, ponad 800 metrów pod ziemią. Akcja ratunkowa trwała blisko 3 godziny. Niestety nie przyniosła oczekiwanych rezultatów, ranny w wypadku mężczyzna pomimo akcji reanimacyjnej zmarł.
Przyczyny tragedii pod ziemią będzie teraz wyjaśniał urząd górniczy.