Śmiertelny wypadek w kopalni Budryk w Ornontowicach
Zginął 34-letni górnik. Został porażony prądem w rejonie podziemnej stacji transformatorowej. Pomimo prowadzonej na dole akcji reanimacyjnej, mężczyzna zmarł. Dokładne okoliczności wypadku zbada teraz komisja Okręgowego Urzędu Górniczego z Gliwic.
To 13. w tym roku ofiara śmiertelna wypadków w całym polskim górnictwie, ósma w kopalniach węgla kamiennego.