Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Sportowe widowisko jak w filmie akcji. Reżyserowali: Energetyk ROW Rybnik i Chrobry Głogów

Facebook Twitter

Nieoczekiwane zwroty akcji, nerwowe sytuacje, napięcie i ogromne emocje - kibice, którzy w środę (29.05.) zasiedli na trybunach stadionu przy ulicy Gliwickiej w Rybniku co parę minut zrywali się z miejsc. Piłkarze Energetyka ROW-Rybnik i Chrobrego Głogów zafundowali widowni i swoim trenerom fascynujące widowisko.

9 minuta meczu – rybniczanie wychodzą na prowadzenie po strzale Mariusz Muszalika. Kwadrans później drużyna zyskuje wyraźną przewagę nad przeciwnikiem – Kamil Kostecki podwyższa wynik na 2:0. Jednak już niecałe 10 minut później, goście zdobywają pierwszą bramkę. Przerwa. Trener Wieczorek czuje, że czas na zmiany, że jednobramkowe prowadzenie jest zagrożone, że gra nie jest tak dobra jak powinna być.

Przeczucia okazały się trafne. Chwilę po rozpoczęciu drugiej połowy Chrobry Głogów remisuje 2:2, by już sześć minut później przejąć prowadzenie! Na szczęście dla rybniczan, nie trwało to długo. Wystarczyły dwie minuty, by zespół trenera Wieczorka wyrównał wynik na 3:3. Gospodarze poczuli, że to ich szansa na zwycięstwo, że to spotkanie trzeba wygrać. Intensywne ataki na bramkę Głogowa przyniosły efekty. W 79 minucie meczu drugą bramkę zdobył Kamil Kostecki, doprowadzając do wyniku 4:3.

To był ostatni mecz Energetyka w tej rundzie, rozegrany na własnym boisku. Po niezwykłym meczu, kibice byli zadowoleni ze zwycięstwa swojej drużyny. Także Jarosław Wieczorek, pomocnik ROW-u podkreślał, że najważniejszy tego wieczoru był końcowy wynik – korzystny dla Energetyka:

Równie szczęśliwy, ale skromny, był po meczu zdobywca dwóch bramek, kapitan ROW-u, Kamil Kostecki:

Mecz mógł przyprawić kibiców o palpitacje serca, skończyło się „happy endem” – dodaje pomocnik ROW-u, Mariusz Muszalik:

Swój zespół, na pomeczowej konferencji, chwalił trener Ryszard Wieczorek:

Dzięki zwycięstwu nad Chrobrym rybniczanie znów awansowali na fotel lidera grupy zachodniej II ligi. Teraz czekają ich trzy wyjazdowe spotkania. Już w sobotę (01.06.) zagrają z Calisią Kalisz. Na środowym meczu był Robert Krzyżaniak.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj