Sprawy Słuchaczy Radia 90: Czy szpital w Wodzisławiu Śląskim miał prawo odmówić przyjęcia pacjenta?
Do naszej redakcji pisze mieszkanka Rybnika, która spotkała się z takim problemem w szpitalu w Wodzisławiu Śląskim. Nasza Słuchaczka wraz z mężem z bardzo wysokim ciśnieniem, w upale, własnym samochodem kursowała pomiędzy szpitalem w Rybniku a Wodzisławiem Śląskim.
Gdy 50-latek źle się poczuł, trafili do lekarza pierwszego kontaktu. Ten wypisał skierowanie do szpitala. W rybnickim szpitalu mężczyzny nie przyjęto, bo lecznica zawiesiła pracę oddziału wewnętrznego, a w wodzisławskim szpitalu, jak twierdzi rybniczanka, usłyszeli, że mają jechać do Rybnika, bo tam mieszkają i tam też jest Szpitalny Oddział Ratunkowy. W końcu pomoc odnaleźli po ponownym przyjeździe do Wodzisławia Śląskiego.
Czy tak to powinno wyglądać?
Pyta zbulwersowana Słuchaczka. Takie pytanie zadaliśmy dyrektorowi wodzisławskiej lecznicy. Dyrektor Krzysztof Kowalik odpowiada na zarzuty w sprawie nieprzyjęcia pacjenta do szpitala:
Krzysztof Kowalik: Zasady są jasne. Każdy pacjent, który zgłosi się na Izbę Przyjęć powinien być zaopatrzony. Nie ma to znaczenia z jakiego jest rejonu, czy jest z Rybnika, czy z innego miasta, ma prawo korzystać ze świadczeń w ramach naszej Izby Przyjęć.
Radio 90: W tym wypadku szpital ma sobie coś do zarzucenia?
Krzysztof Kowalik: Trudno jest mi się jednoznacznie odnieść. Przeprowadziłem postępowanie wyjaśniające. Pacjent został zarejestrowany na Izbie Przyjęć, zostały mu udzielone świadczenia, po czym po ustabilizowaniu sytuacji został skierowany do poradni, do dalszego leczenia.
Nie ma rejonizacji, pacjent ma prawo wybrać szpital
– podkreśla dyrektor Kowalik:
Krzysztof Kowalik: To nie ma znaczenia. Pacjent ma prawo wyboru szpitala, w którym chce się leczyć. Nie ma znaczenia, czy w jednym czy w drugim szpitalu akurat oddział wewnętrzny działa, czy nie. Ma prawo przyjść do każdego szpitala, do każdej Izby Przyjęć. Lekarzom został ten fakt przypomniany, przepisy, które obowiązują. Mam nadzieję, że taka sytuacja nie będzie się więcej powtarzać. (…)
Oddział wewnętrzny w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Rybniku nie pracuje od początku lipca, bo zabrakło lekarzy. Ma wznowić pracę w październiku.
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do nas TUTAJ!
Czytaj także:
