Stanęło wydobycie, w Jastrzębskiej Spółce Węglowej rozpoczął się 24-godzinny strajk
Górnicy do pracy przyjechali, na dół jednak nie zjeżdżają. Przypomnijmy, nie doszło do porozumienia w czasie rozmów ostatniej szansy. Propozycje pracodawcy nie w pełni zadowoliły górników, dlatego postanowili zaostrzyć protest i przystąpić do strajku, zapowiadanego już od kilku tygodni.
W Jastrzębskiej Spółce Węglowej w piątek (19.10) o 6.00 rozpoczął się strajk. Strona związkowa nie zgodziła się na proponowane przez Zarząd podwyżki płac o 3% od października tego roku i jednorazowych premii, twierdząc, że w żadnej mierze nie uwzględniają ostatnich propozycji protestujących. Spór dotyczy również umów nowo przyjętych pracowników. Strajk potrwa do soboty (20.10), do godziny 6.00 rano.