Stonawa: powstała międzynarodowa komisja ds. tragedii w kopalni
Ruszają prace wspólnej polsko – czeskiej grupy śledczych. Jej zadaniem jest zbadanie okoliczności wypadku w Stonawie, w którym zginęło 13 górników. Grupa składać ma się z prokuratorów i policjantów. Wiadomo już także, że wypłaty odszkodowań dla rodzin będą na takich samych zasadach, jak w przypadku śmierci czeskich górników.
Prokuratura Okręgowa w Gliwicach już dzień po tragicznych wydarzeniach wszczęła postępowanie w tej sprawie. Dotyczyło ono nieumyślnego sprowadzenia niebezpieczeństwa zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób. Prokuratura sprawdza, czy zdarzenie do którego doszło, nastąpiło w skutek niedopełnienia obowiązków przez osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo i higienę pracy.
Jak informuje rzecznik gliwickiej prokuratury, prokurator Joanna Smorczewska – śledczy z obu krajów będą współpracowali ze sobą, właśnie podpisano umowę w tej sprawie.
Strona polska podpisała umowę, która jest umową międzynarodową, polsko – czeską. Powołuje międzynarodowy zespół śledczy dotyczący ustalenia przyczyn i powodów katastrofy i śmierci górników.
W grupie śledczej ma pracować po kilka osób z obu państw – prokuratorów i policjantów.
Tymczasem jak informuje rzecznik Kopalni Ostrawsko-Karwińskich (OKD) spółka zobowiązała się, że wobec pracowników firm podwykonawczych zastosują takie samo podejście i zasady wypłaty odszkodowań, jak gdyby chodziło o własnych pracowników. Świadczenia obejmą jednorazowe odszkodowania oraz renty z tytułu utraty żywiciela.
Do wypadku doszło 20 grudnia ubiegłego roku, w kopalni zapalił się metan. Był to jeden z najtragiczniejszych wypadków w ostatnich latach.