Stonawa: Wydobyto ciało polskiego górnika
Ciało jednego polskiego górnika wydobyto na powierzchnię w czeskiej kopalni w Stonawie. Przypomnijmy, 20 grudnia w wyniku wybuchu metanu i pożarze śmierć poniosło trzynastu górników, jedenastu pochodziło z Polski.
Tuż po wybuchu ciała czterech górników ratownicy wydobyli, zanim postawiono w chodnikach specjalne tamy, za nimi pozostały szczątki dziewięciu osób. Od 20 grudnia spoczywają w kopalni.
We wtorek (23.04.) po południu ratownicy dotarli do ciała jednego górnika, udało się je wydobyć na powierzchnię. Jak mówi, cytowana przez czeski portal Idnes prokurator okręgowa z Karwiny Gabriela Slavíkova – Odbędzie się autopsja sądowa, prokurator nie skomentowała, w jakim stanie znajdowało się ciało. Sekcja zwłok i penetracja chodników powinna dać odpowiedź na pytanie, jak doszło do tego wypadku.
Jak szacują eksperci, do końca kwietnia, uda się wydobyć z chodnika ciała kolejnych czterech osób, które pracowały w pobliżu. Przypomnijmy, ratownicy dopiero teraz mogli zejść za zamknięty obszar, czujniki atmosfery wskazały, że jest ona bezpieczna a pożar, którzy przez kilka tygodni trawił chodniki został już ugaszony.
Dwa tygodnie temu, podczas konferencji prasowej dyrekcja kopalni stwierdziła, że wydobycie ciał górników, którzy w momencie wybuchu metanu pracowali w ścianie, nastąpi najpóźniej do połowy maja.
Pisaliśmy: Nowe wiadomości ze Stonawy. Ratownicy wrócą w miejsce katastrofy