Stowarzyszenia i fundacje pomagające zwierzętom znalazły się w fatalnej sytuacji finansowej
W dramatycznej sytuacji finansowej znalazły się stowarzyszenia pomagające zwierzętom. Wszystko przez rosnące ceny, w tym karm i usług weterynaryjnych. Brakuje im pieniędzy na bieżącą działalność, a przypomnijmy, ich działanie spoczywa na barkach darczyńców.
W związku z trudną sytuacją na przykład Pet Patrol Rybnik wstrzymał przyjmowanie zwierząt. Mówi Izabela Kozieł z rybnickiej fundacji:
Izabela Kozieł: Nowe faktury spływają. Problem z wypłacalnością. W tym momencie wstrzymaliśmy przyjmowanie nowych podopiecznych, co nie zmienia faktu, że ci podopieczni akurat pod naszą opieką w tej chwili cały czas generują koszty. Stąd właśnie też ta cała sytuacja postawiła dalsze nasze istnienie pod dużym znakiem zapytania. My już rozważamy takie czarne scenariusze i musimy się z tym liczyć. Niestety sytuacja w naszym kraju jest, jaka jest. Te wpływy są dużo mniejsze, natomiast koszty usług weterynaryjnych i karmy poszły diametralnie do góry, więc po prostu tutaj wszystko idzie w złym kierunku.
Stowarzyszenia i fundacje pomagające zwierzętom wyręczają większość gmin w opiece a rola samorządów ogranicza się najczęściej do prowadzenia schronisk i przytulisk.
W ubiegłym roku Pet Patrol Rybnik pomógł 150 zwierzakom z terenu Rybnika, Żor i Czerwionki Leszczyn znaleźć nowe domy. Pomaga też utrzymać zwierzęta osobom, których coraz nie stać na zakup karmy czy wizytę u weterynarza. Stowarzyszenia prowadzone są przez wolontariuszy, nikt nie pobiera za pomoc żadnej materialnej korzyści:
Izabela Kozieł: Takie sytuacje jak u nas myślę, że już się pojawiły również w innych fundacjach działających, bo oprócz nas działa tutaj kilka innych fundacji, które też zajmują się pomocą tym zwierzakom.
Radio 90: Gminy nie mają takich narzędzi jakie macie wy?
Izabela Kozieł: Myślę, że gminy mają to raczej w ograniczonym stopniu. Przede wszystkim opieka nad bezdomnymi zwierzętami ze strony gmin czy miasta polega na sterylizacji kotów wolno żyjących. Jeżeli chodzi o schronisko, to jest umowa ze schroniskiem, gdzie trafiają właśnie pieski. Natomiast szerszy zakres takich ciężkich przypadków leczenia to już jest kwestia na barkach wszystkich naszych lokalnych organizacji.
Prezydent Rybnika Piotr Kuczera pytany przez nas w porannej rozmowie w Radio 90 przyznał, że miasto postara się wesprzeć stowarzyszenie:
Piotr Kuczera: Tak, miałem okazję się spotkać wielokrotnie wcześniej z wolontariuszami, bo to właściwie jest organizacja, która na nich się opiera. Wczoraj na moim Facebooku, zachęcam, pojawiły się dane, trochę zdjęć również. Konto sprawdzone, sprawdzeni ludzie i myślę, że warto pomóc, miasto w swoim zakresie też będziemy próbowali znaleźć sponsorów, osoby, które mogą się bardziej zaangażować. Trochę smutne jest to, jak się słucha tych relacji, że jednak jest ta tendencja cały czas, że przed świętami nagle się pojawiają zwierzęta na ulicach, przed wakacjami się pojawiają, że nagle po świętach też niechciane zabawki. I jest tak, że myślę, że sprawa warta jest wsparcia.
Stowarzyszenia i fundacje pomagające zwierzętom – można im pomóc wpłacając środki finansowe na konto lub wspierając 1 procentem podatku.
Zobacz profil FB Pet Patrolu z Rybnika
Czytaj także:
