Strażacy walczyli z wyciekiem amoniaku
To łatwopalna, toksyczna i żrąca substancja. Groźna w dużym stężeniu. Wczoraj (3.05.) od rana raciborscy strażacy walczyli z wyciekiem amoniaku w Chałupkach. Zostali wezwani przez pracowników PKP na ulicę Fabryczną. Gaz ulatniał się z jednej z cystern.
Na miejscu przez ponad sześć godzin pracowało 14 zastępów jednostki ratowniczo-gaśniczej i cztery Ochotniczej Straży Pożarnej, w tym dwie specjalistyczne grupy chemiczno-ekologiczne. Ostatecznie udało się bezpiecznie dokręcić zawór. Zagrożenie było duże, ponieważ w cysternie znajdowało się 47 ton ciekłego amoniaku.