Święto makówek w Czerwionce. Wigilijny deser rozszedł się w mig [FOTO]
Święto makówek w Czerwionce na dobre wpisało się już do kalendarza gminnych wydarzeń. Z rok na rok na degustację najpopularniejszego, świątecznego deseru, ściąga tłum mieszkańców nie tylko gminy, ale i sąsiednich miejscowości.

Święto makówek w Czerwionce
Było smacznie, radośnie i przede wszystkim wyjątkowo tłoczno. Organizowana już od 15 lat impreza bożonarodzeniowa w Czerwionce-Leszczynach, cieszy się niesłabnącą popularnością. Mieszkańców przyciąga przede wszystkim degustacja śląskich makówek. A za przygotowanie deseru odpowiedzialne są panie z wszystkich kół gospodyń wiejskich działających na terenie gminy.
Chyba nie spodziewałem się, że ta impreza nam się tak rozrośnie, ale nasze panie z kół chcą się zawsze pokazać z tej jak najlepszej, śląskiej strony. Ta impreza pokazuje, że warto zorganizować takie wydarzenie, by po prostu ludzie byli razem. Tego nam często brakuje w codziennym zgiełku, wyjątkowy czas, w związku z tym wyjątkowo trzeba go świętować. Najlepiej jak potrafimy organizujemy to Święto Makówek i to jest święto nie tylko mieszkańców naszej gminy, ale wszystkich przyjezdnych także
– mówił Wiesław Janiszewski, burmistrz Czerwionki-Leszczyn.
Mieszkańcy zajadali się nie tylko makówkami, ale mieli okazję skosztować także moczki, były dżemy i domowej roboty ciasteczka. Jak smakowało?
Gospodynie, podkreślały, że najważniejszy przy przygotowaniu makówek nie jest mak, a serce wkładane w prace w kuchni – mówi Marzena Kania z koła gospodyń w Szczejkowicach:
Zobaczcie zdjęcia z wydarzenia:
Czytaj także:
- Żory bez Jarmarku Świątecznego. Miasto szuka oszczędności
- Świąteczny jarmark w Cieszynie. Już można kupować [FOTO]