Sylwester – trudny czas dla zwierząt. Są już pierwsze ucieczki

Wiele zwierząt boi się niewiadomych odgłosów i świateł, często uciekają z domów. Mówi zastępca śląskiego wojewódzkiego lekarza weterynarii, Konrad Kuczera.

Konrad Kuczera: Zmysł słuchu u pasa czy u kota jest wielokrotnie bardziej czuły niż u nas, u ludzi. Te bodźce docierają z dużo większą uciążliwością. Te reakcje przypominają panikę naszą ludzką, ponieważ zwierzę nie wie, co się dzieje. Zupełnie obce są dla niego te wydarzenia. Takie zwierzę z niczym nie może tego powiązać. Nagły hałas, błyski wybuchy są zupełnie obce dla naszych pupili i będą reagowały najczęściej ucieczką. Ucieczką od źródła tych wybuchów. Bardzo często zdarza się, że potem w Nowy Rok i w dni kolejne poszukiwane są zwierzęta. Najczęściej psy, które uciekły z posesji tylko dlatego, że się przestraszyły.

Jak możemy pomóc naszym pupilom by jak najłagodniej przetrwały sylwestrową noc?

Konrad Kuczera: Należy te zwierzęta przenieść do domu, w takie miejsca, gdzie możliwość odizolowania od hałasu będzie najlepsza i od tych efektów błyskowych. Zwierzęta odizolowane zupełnie inaczej będą reagowały na te bodźce zewnętrzne niż te zwierzęta przebywające na dworze, narażone na bezpośredni hałas. Jeśli nie mamy takich możliwości najlepiej udać się do zaprzyjaźnionego lekarza weterynarii w zakładzie leczniczym dla zwierzą i poprosić go o podanie naszemu pupilowi jakichś preparatów, które uspokoją go i prześpi prawdopodobnie ten najtrudniejszy okres nocy sylwestrowej.

Jeżeli nie mamy możliwości, by skorzystać z tych porad, w ostateczności powinniśmy zamknąć zwierzę na terenie szczelnie ogrodzonym, albo w kojcu.

Ucieczek zwierząt w sylwestrową noc jest niestety bardzo dużo

– dodaje Konrad Kuczera.

Konrad Kuczera: Schroniska dla bezdomnych zwierząt w tym pierwszym tygodniu stycznia wypełniają się właśnie takimi odłowionymi zwierzętami. Nie każde zwierzę oznakowane jest chipem lub nie każde posiada na przykład numer telefonu na obroży. Ta chwila zachodu jest warta tego, żeby naszego pupila było łatwo zidentyfikować. Taki błąkający się pies, który na obroży posiada numer telefonu, jest bardzo łatwy do zidentyfikowania i do odnalezienia jego właściciela i bardzo szybko powróci do domu. Jeżeli tego numeru telefonu lub tego chipa nie ma, to ten powrót do domu jest bardzo uciążliwy i rozpoczynają się poszukiwania tych zwierząt właśnie poprzez dzwonienie do schronisk dla bezdomnych zwierząt.

Sylwestrowa noc to trudny czas nie tylko dla zwierząt domowych.

Konrad Kuczera: Te zwierzęta, które żyją dziko, szczególnie ptaki i inne zwierzęta, które żyją wśród nas, też reagują w sposób bardzo stresowy na ten okres. Dużo ptaków ginie w tym okresie, rozbijają się o szyby, ściany budynków. Sylwester i te wydarzenia związane z fajerwerkami dotyczą nie tylko naszych pupili domowych, ale dotyczą wszystkich zwierząt, które żyją razem z nami.

…dlatego weterynarze apelują o ograniczenie używania fajerwerków w sylwestrową noc i jeżeli to możliwe zabezpieczenie swoich zwierząt.

A problem niestety już jest aktualny. We wtorek (28.12.) w Rybniku w okolicach ulic Wodzisławska i Łanowa przestraszona wybuchem fajerwerków uciekła młoda suczka o imieniu Bajka. Szukają jej właściciele.

Dzień dobry! Piszę do Państwa z ogromną prośbą o pomoc, wczoraj wieczorem (tj 27.12.21) w Rybniku w okolicach ulicy Wodzisławskiej/Łanowej zgubiła się młoda suczka o imieniu Bajka, piesek wystraszył się fajerwerków, którymi ktoś strzelał w okolicy, i uciekł wraz ze smyczą w pomarańczowym kolorze. Szukamy pieska cały dzień, na dworze jest bardzo zimno, a zbliża się kolejna noc, którą Bajka będzie musiała spędzić poza domem, jeśli się nie odnajdzie. Bylibyśmy niezwykle wdzięczni za wsparcie i możliwość dalszego udostępnienia tej informacji. Tutaj numer kontaktowy: 519 655 303

Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do nas TUTAJ!