Synoptycy zachęcają: Naucz się patrzeć w niebo i prognozować pogodę! Spróbujesz?
"Pragniemy zachęcić cię do obserwowania nieba, ale bardziej świadomego – takiego, które pomoże wyciągnąć wnioski, dowiedzieć się czy pogoda się zmieni, czy będzie padać, czy może być niebezpiecznie"- piszą specjaliści z IMGW i instruują jak odczytywać znaki na niebie.
Oto instrukcja przygotowana przez IMGW-PIB
Wiatr
Ma ogromne znaczenie a jego kierunek łatwo jest nam wyczuć. Nie musisz określać, czy jest on północny, czy południowo-zachodni. Wystarczy, że zaobserwujesz, czy chmury poruszają się zgodnie z kierunkiem wiatru, który wyczuwasz, czy w całkowicie innym. Jeżeli chmury nasuwają się z innego kierunku niż wiejący wiatr, możesz spodziewać się zmiany w pogodzie. Podobnie, gdy widzisz wysokie jasne chmury pierzaste a poniżej dostrzegasz kilka innych, być może ciemnych chmur a każda z tych warstw porusza się w innym kierunku, oznacza to niemały chaos w atmosferze. Szybciej lub wolniej – to zależy od dalszych zmian na niebie – jednak zmiana nastąpi na pewno.
Piękne białe obłoczki. Cumulusy
Widzimy je często wiosną i latem, próbujemy przyrównywać ich kształt do znanych nam rzeczy, zwierząt. Teraz jednak spójrz, jak się rozwijają. Jeżeli rozwijają się ku górze, stają się coraz bardziej rozbudowane i dzieje się to dość szybko, w niedalekim czasie możemy spodziewać się burzy.
Teraz spróbuj sobie przypomnieć, ile razy widziałeś Cumulonimbusa. Zwłaszcza z dalszej perspektywy. To najgroźniejsza z chmur, bardzo rozbudowana. Jej górna część bywa niezwykle jasna. Im niżej, tym chmura coraz ciemniejsza a jej podstawa bywa granatowo-czarna. Kiedy jej górna część przypomina kowadło – nie planuj wycieczek czy spacerów. Istnieją duże szanse na wystąpienie burzy w niedługim czasie.
Wał szkwałowy to pozioma chmura, niska i ciemna, często łukowato wygięta, o wyglądzie budzącym grozę. Pojawia się na froncie burzowym. Kiedy widzisz taką chmurę, może być bardzo niebezpiecznie. Silny wiatr zwany szkwałem, intensywne deszcze, a nawet gradobicie są wtedy bardzo prawdopodobne.
Chmury wysokie i lekkie jak piórka. Cirrusy
Nieraz ledwo widoczne. Piękny widok, który także może nam wiele powiedzieć o przyszłej pogodzie. Jeżeli ich końcówki są zakończone haczykami, nasuwają się na niebo z jednego kierunku, stają się coraz gęstsze oraz coraz słabiej widzimy przez nie słońce, to znaczy, że nadchodzi front ciepły. Jest to front przesuwający się bardzo powoli. Z biegiem czasu chmury gęstnieją, obniżają się aż w końcu przychodzi deszcz.
Ciemno i nieciekawie? Błękitu nieba nie zobaczysz na pewno. Szara warstwa chmur nad nami, która zdaje się być niżej i niżej. Wysokie budynki, wieże i kominy niewidoczne do połowy? Widzisz więc Stratusa. Mżawki, lekkie opady, ciągłe lub z przerwami i niezbyt intensywne. Tego wszystkiego możesz się spodziewać – weź parasol.
Kiedy możemy chociaż trochę poczuć się pewniej i mieć nadzieje na ładną i stabilną pogodę?
Kiedy poranek jest słoneczny a w ciągu dnia pojawiają się białe, dobrze nam znane obłoki – Cumulusy. Kiedy w dalszej części dnia owe Cumulusy są podobne do siebie, nie wypiętrzają się do góry, a wieczorem zanikają. Kiedy na koniec dnia mamy blady zachód słońca, a poświata łagodnie przechodzi z żółtej przez zieloną, niebieską, aż po granat nocy. Wtedy możemy przypuszczać, że kolejny dzień będzie równie pogodny. To oznaki stabilizacji w atmosferze.
Podziel się z nami swoimi obserwacjami!
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do nas TUTAJ!